Piłkarze reprezentacji Polski po meczu z Arabią Saudyjską zostali po królewsku przywitani przez obsługę hotelu, w którym rezydują w Katarze. Były gratulacje... po polsku, a także tort.
Przy wejściu do hotelu czekała już grupa osób z biało-czerwonymi flagami, przebrana w koszulki reprezentacji Polski. W większości nie byli to Polacy, ale wznosili okrzyki "Poland", mieli też nasze barwy narodowe.
Przy wejściu na kolację Polaków witał napis "gratulacje", a Kamil Grosicki rzucił głośno: - Siema, siema! Będziemy tu jeszcze twenty days!
Po kolacji przyszedł czas na deser - obsługa hotelu, jak widać na nagraniu z vloga, przygotowała tort z gratulacjami, polską flagą i wynikiem 2:0. Oby podobny wypiek czekał na naszych piłkarzy w środę po meczu z Argentyną! To spotkanie zdecyduje, czy Polacy wyjdą z grupy na Mistrzostwach Świata.