Marek Papszun miał ambicję by pozostawić Raków przed przerwą zimową na pozycji lidera Ekstraklasy. Ta sztuka się nie udała. W niedzielnym zaległym meczu 4. kolejki drużyna spod Jasnej Góry przegrała u siebie z Zagłębiem Lubin, a jedynego gola w końcówce zdobył Jakub Sypek.
Raków przegrał z Zagłębiem
24-letni skrzydłowy na murawie pojawił się kilka minut wcześniej i szybko potwierdził, że trener Leszek Ojrzyński przeprowadził doskonałą zmianę.
SYPEK! ZAGŁĘBIE PROWADZI! 🔥
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 14, 2025
Raków nawet w dziesiątkę stawiał twarde warunki, ale goście w końcu trafili do siatki ⚽
📺 Oglądaj: https://t.co/Khg2yEWhJW pic.twitter.com/YyW7MJV1hI
Raków próbował jeszcze odwrócić losy spotkania, ale ta sztuka się nie udała. Zadania gospodarzom nie ułatwiała czerwona kartka, którą jeszcze w pierwszej połowie obejrzał Adriano Amorima.
Co tam zrobił Adriano Amorim 🫣
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 14, 2025
Raków gra w dziesiątkę! 🔴
📺 Oglądaj: https://t.co/Khg2yEVJUo pic.twitter.com/1BnivapVq4
Dla kibiców Rakowa był to wieczór pełen emocji – nie tylko z powodu wyniku, ale także atmosfery pożegnania. Marek Papszun, twórca największych sukcesów klubu, prowadził zespół po raz ostatni przy ul. Limanowskiego. Według doniesień mediów, wkrótce ma zostać nowym trenerem Legii Warszawa.
Raków Częstochowa - KGHM Zagłębie Lubin 0:1
Bramka: J. Sypek 81'
Czerwona kartka - Raków Częstochowa: A. Amorim 35'
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa) Widzów: 5 358