Lech Poznań tylko zremisował bezbramkowo z Zagłębiem Lubin w 16. kolejce Ekstraklasy i tabeli zajmuje dopiero dziewiąte miejsce.
Zagraliśmy słabiej pierwszą połowę spotkania, za wolno zmienialiśmy stronę, za mało było podań prostopadłych. To było za mało na dobrze zorganizowaną obronę rywala. W drugiej części wyglądało to lepiej, ale zawsze zabrakło finalnego podania, czy dobrego wykończenia. Za mało było też akcji skrzydłami, z dobrze dogranym podaniem. Jest duży niedosyt, bo nie udało się zdobyć kolejny raz trzech punktów. Jesteśmy w trudnej sytuacji, nie wygraliśmy od kilku meczów, widać brak spokoju przy rozwiązywaniu sytuacji. Jak byliśmy w dobrej dyspozycji, noga nie drżała
- skomentował Dariusz Żuraw.
Salamon króluje w powietrzu, ale Lech znów rozczarował
Mimo poważnych kłopotów kadrowych, to lubinianie w pierwszej połowie sprawiali znacznie lepsze wrażenie. Poznaniacy atakowali wyjątkowo nieskładnie i chaotycznie. Na drugą cześć meczu Lech wyszedł mocno zmotywowany i bardziej zdecydowanie zaatakował bramkę rywali, ale wynik nie uległ zmianie.
Teraz "Kolejorza" czeka spotkanie w Pucharze Polski z Radomiakiem Radom. 1/8 finału zaplanowana jest na czwartek - 11. lutego.