Przed rozpoczęciem meczu z Holandią podopieczni Jana Urbana dostali wiadomość, że są już pewni gry w barażach o mundial. Finlandia bowiem sensacyjnie przegrała z Maltą i straciła nawet teoretyczne szanse na wyprzedzenie Biało-czerwonych w tabeli. Polacy mogli marzyć jeszcze o awansie bezpośrednim, ale biorąc pod uwagę przewagę Pomarańczowych w bilansie bramkowym (Holandia + 19, Biało-czerwoni + 6) - trudno było taką ewentualność traktować poważnie.
Odważne ustawienie na mecz z Holandią
Selekcjoner Polaków wobec kłopotów kadrowych spowodowanych przez kontuzje zmuszony był do pewnych zmian w porównaniu do niedawnego starcia z Holandią w Rotterdamie, ale podszedł do tego problemu odważnie, stawiając na ofensywne ustawienie.
Chciałbym, żeby reprezentacja Polski pod moją wodzą grała piłką, żeby to się podobało. Szymański z Zielińskim w środku pola to są zawodnicy zaawansowani technicznie, którzy lubią być przy piłce. Sam jestem ciekaw jak to wyjdzie, bo czasem trzeba będzie bronić i zobaczymy, jak z tych zadań się wywiążą
– skomentował Urban w przedmeczowej rozmowie z TVP Sport.
Gospodarze zaczęli faktycznie bardzo ofensywnie i już w 2. minucie powinni prowadzić, ale Nicola Zalewski z najbliższej odległości przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. Z upływem czasu rosła jednak przewaga Holendrów, a na domiar złego Sebastian Szymański z urazem musiał opuścić murawę nim minął kwadrans gry.
TO MÓGŁ BYĆ WYMARZONY POCZĄTEK 🫣
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 14, 2025
🔴📲 OGLĄDAJ 👉 https://t.co/KfVAnXDc6J pic.twitter.com/gOk1ygDkEc
Polacy momentami zepchnięci byli do głębokiej defensywy, ale kiedy ruszali to przodu to potrafili stworzyć zagrożenie pod bramką rywali.
𝐏𝐑𝐎𝐖𝐀𝐃𝐙𝐈𝐌𝐘 𝐙 𝐇𝐎𝐋𝐀𝐍𝐃𝐈𝐀̨! 🇵🇱🔥
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 14, 2025
Lewandowski do Kamińskiego, kapitalna akcja!
🔴📲 OGLĄDAJ 👉 https://t.co/KfVAnXDc6J pic.twitter.com/r4YCVLeZtF
Pod koniec pierwszej połowy Biało-czerwoni wyszli z zabójczą kontrą. Robert Lewandowski wypuścił w uliczkę Jakuba Kamińskiego, który pognał w szaleńczym tempie i doskonale sfinalizował akcję
Aktualizacja
Druga część spotkania rozpoczęła się znakomicie dla faworytów. Zakotłowało się pod bramką strzeżoną przez Kamilę Grabarę, a w zamieszaniu najlepiej odnalazł się Memphis Depay. Polacy mogli natychmiast odpowiedzieć, ale uderzenie Lewandowskiego instynktownie obronił Bart Verbruggen. Biało-czerwoni atakowali raz po raz i szukali kolejnego gola. Bramki jednak nie padały i skończyło się podziałem punktów.
Biało-czerwoni zakończą fazę grupową eliminacji piłkarskich mistrzostw świata w poniedziałek meczem wyjazdowym z Maltą. W marcu 2026 roku kadra prowadzona przez Urbana powalczy natomiast o awans na mundial w dwustopniowych barażach.
Polska - Holandia 1:1
Bramki: J. Kamiński 43' - M. Depay 47'
Sędzia: Maurizio Mariani (Włochy)