Piłkarska reprezentacja Polski, losowana z drugiego koszyka, pozna w piątek rywali w eliminacjach mistrzostw świata. Początek ceremonii w siedzibie FIFA w Zurychu o godz. 12. W delegacji PZPN jest m.in. trener Michał Probierz, ale zabraknie prezesa Cezarego Kuleszy.
Mundial 2026 w USA, Kanadzie i Meksyku odbędzie się - po raz pierwszy w historii - z udziałem aż 48 krajów. Z Europy przepustki wywalczy 16 reprezentacji. Do rywalizacji w strefie UEFA przystąpią 54 zespoły (bez wykluczonej Rosji), które zostaną podzielone na 12 grup - sześć czterozespołowych i sześć z udziałem pięciu ekip.
Przed losowaniem tradycyjnie ustalono koszyki, w oparciu głównie o ranking FIFA, ale też wyniki Ligi Narodów UEFA. Biało-czerwoni, którzy niedawno spadli z najwyższej dywizji Ligi Narodów, będą losowani z drugiego koszyka.
W pierwszym znaleźli się ćwierćfinaliści rozgrywek - Francja, Hiszpania, Portugalia, Niemcy, Włochy, Holandia, Dania oraz Chorwacja, a także cztery reprezentacje na podstawie rankingu FIFA, czyli Anglia, Belgia, Szwajcaria i Austria. Polska jest w koszyku razem z Ukrainą, Szwecją, Turcją, Walią, Węgrami, Serbią, Rumunią, Grecją, Norwegią, Słowacją i Czechami, więc na te drużyny na pewno nie trafi.
Bezpośredni awans na mundial wywalczą zwycięzcy 12 grup. O pozostałe cztery aż 16 drużyn powalczy w barażach - trafi do nich 12 zespołów z drugich miejsc grup eliminacji MŚ oraz cztery najlepsze z klasyfikacji końcowej Ligi Narodów, które nie ukończyły fazy grupowej europejskich kwalifikacji na dwóch czołowych lokatach. Faza grupowa eliminacji MŚ potrwa od marca do listopada 2025 roku. Baraże zaplanowano na marzec 2026.
W czwartek okazało się, że w delegacji PZPN zabraknie prezesa Kuleszy. Do Szwajcarii polecą sekretarz generalny Łukasz Wachowski oraz selekcjoner Michał Probierz.
Powodem nieobecności prezesa PZPN w Zurychu są sprawy osobiste
- powiedział rzecznik reprezentacji Polski Emil Kopański.