Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Piłkarze rozpoczynają zgrupowanie przed mundialem. Glik i Grosicki przyjechali jako pierwsi

Kamil Glik i Kamil Grosicki jako pierwsi z piłkarzy stawili się na zgrupowaniu reprezentacji, ostatnim przed mistrzostwami świata w Katarze. Sztab trenerski jest tutaj już od soboty. Większość zawodników dołączy do kadry w poniedziałek, wśród nich kapitan Robert Lewandowski.

Kamilowie Grosicki i Glik jako pierwsi stawili się na zgrupowaniu Biało-czerwonych przed mundialem w Katarze
Kamilowie Grosicki i Glik jako pierwsi stawili się na zgrupowaniu Biało-czerwonych przed mundialem w Katarze
fot. Tomasz Jędrzejowski / Gazeta Polska

14 listopada otwiera się okienko reprezentacyjne FIFA i właśnie tego dnia oficjalnie rozpocznie się zgrupowanie Biało-czerwonych w Warszawie. Niektórzy tradycyjnie jednak dotarli wcześniej - sztab szkoleniowy i kilku piłkarzy.

Glik i Grosicki już są

Są z nami już Kamilowie Grosicki i Glik, wieczorem przyjedzie Damian Szymański. Pozostali piłkarze mają stawić się w poniedziałek. Nie ma wyznaczonej konkretnej godziny. Po prostu każdy przyjedzie zgodnie z dostępnym połączeniem lotniczym

- powiedział rzecznik prasowy PZPN i team menedżer reprezentacji Jakub Kwiatkowski.

Kłopoty kapitana

"Sztab trenerski stawił się na zgrupowaniu już w sobotę" - dodał. Kłopoty z podróżą do Polski miał Robert Lewandowski. Jak napisał w niedzielę portal "WP Sportowe Fakty", kapitan reprezentacji z powodu problemów technicznych z samolotem musiał przesiąść się, z innymi pasażerami, do innej maszyny.

Robert, podobnie jak większość piłkarzy, o których wspominałem, dołączy do nas w poniedziałek

- potwierdził rzecznik PZPN.

Grabara za Drągowskiego

Niedziela, choć jeszcze bez treningów, była pracowitym dniem dla selekcjonera Czesława Michniewicza. Okazało się bowiem, że musi dokonać pilnej zmiany w 26-osobowej kadrze na MŚ 2022. W miejsce kontuzjowanego Bartłomieja Drągowskiego powołanie otrzymał bramkarz FC Kopenhaga Kamil Grabara.

Golkiper Spezii Calcio doznał groźnej kontuzji stawu skokowego w niedzielnym meczu włoskiej ekstraklasy z Veroną. "Wszyscy jesteśmy z Tobą, Drago" - napisano na Twitterze Spezii. Szybko okazało się, że kontuzja uniemożliwi 25-letniemu bramkarzowi wylot do Kataru.

W jego miejsca powołanie otrzymał Kamil Grabara. Trener Michniewicz dzwonił już do tego piłkarza i poinformował go o wszystkim

- przyznał Kwiatkowski.

W poniedziałek o godz. 17 podopieczni Michniewicza wezmą udział w treningu na bocznym boisku Legii Warszawa. 16 listopada, dzień przed wylotem do Kataru, biało-czerwoni rozegrają na stadionie przy Łazienkowskiej towarzyski mecz z Chile. Początkowo spotkanie miało się odbyć na PGE Narodowym, ale z powodu kłopotów z dachem obiekt został wyłączony z użytkowania. Pierwszy mecz w grupie C MŚ 2022 podopieczni Michniewicza rozegrają 22 listopada z Meksykiem. Cztery dni później zmierzą się z Arabią Saudyjską, a 30 listopada z Argentyną.

 



Źródło: pap, niezalezna.pl

#Katar 2022

jm