Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Legia awansowała po rzutach karnych! Olbrzymie emocje na Łazienkowskiej

Legia Warszawa awansowała do fazy grupowej piłkarskiej Ligi Konferencji. Wicemistrzowie Polski w czwartej rundzie kwalifikacji wyeliminowali duński FC Midtjylland. Mecz rewanżowy zakończył się - podobnie jak pierwsze spotkanie - remisem. Po 90 minutach i dogrywce było 1:1, a rzuty karne lepiej wykonywali Legioniści.

Legia Warszawa o awans do Ligi Konferencji walczyła z FC Midtjylland
Legia Warszawa o awans do Ligi Konferencji walczyła z FC Midtjylland
fot. twitter.com/LegiaWarszawa

Legia do rewanżowego meczu z FC Midtjylland na Łazienkowskiej przystępowała po szalonym spotkaniu przed tygodniem. W Danii "Wojskowi" zremisowali 3:3, a jakość gry obronnej polskiego zespołu - nie pierwszy raz w tym sezonie - pozostawiała sporo do życzenia.

Legia z obroną do poprawy

W rewanżu mamy dużo do poprawy. Budujące jest to, że potrafimy się podnieść w wielu sytuacjach. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy także wyjść na prowadzenie. Potrzebna jest nam koncentracja przy stałych fragmentach gry rywali. Czasami tracimy po prostu zbyt łatwe bramki

- przyznawał Paweł Wszołek.

Legioniści w pierwszej połowie zrobili wiele, żeby zadać kłam opiniom o kiepskiej grze w defensywie. Po rozpoczęciu drugiej natomiast przeprowadzili akcję, która zbliżyła ich do fazy grupowej Ligi Konferencji. Wszołek kapitalnie dośrodkował z prawego skrzydła, a Tomas Pekhart nie gorzej uderzył głową. Bramkarz Midtjylland mógł tylko odprowadzić wzrokiem piłkę wpadającą w okienko.

Niestety goście zdołali wyrównać. Brazylijczyk Paulinho zdecydował się na strzał z dystansu, a futbolówka - pechowo odbita od głowy Rafała Augustyniaka - wylądowała tuż przy przy słupku w bramce strzeżonej przez Kacpra Tobiasza.

Obie drużyny miały okazje by przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale ostatecznie wynik się nie zmienił, co oznaczało dogrywkę. W tej części meczu również kibice nie obejrzeli bramek, chociaż emocji nie brakowało, a asystent duńskiego trenera został przez sędziego ukarany czerwoną kartką. Wynik dwumeczu po dogrywce był remisowy, a to oznaczało rzuty karne. Te lepiej strzelali gospodarze.

Legia Warszawa - FC Midtjylland 1:1 rzuty karne: 6:5

Bramki: T. Pekhart 53' - Paulinho 71'

 



Źródło: niezalezna.pl

#Legia Warszawa #Liga Konferencji ##LEGFCM

Janusz Milewski