Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Katastrofa Bayernu w meczu z FSV Mainz. Gol Roberta Lewandowskiego nie pomógł

Bayern Monachium sensacyjnie przegrał 1:2 z FSV Mainz. Robert Lewandowski wrócił do składu Bawarczyków po przerwie spowodowanej kontuzją i strzelił gola dla Bawarczyków, ale nie był w stanie odmienić losów rywalizacji w 31. kolejce Bundesligi.

Robert Lewandowski wrócił do gry, ale Bayern przegrał z FSV Mainz, a Polak nie zdobył gola
Robert Lewandowski wrócił do gry, ale Bayern przegrał z FSV Mainz, a Polak nie zdobył gola
fot. twitter.com/FCBayern

Bayern w spotkaniu z broniącym się przed spadkiem Mainz mógł zapewnić sobie dziewiąte mistrzostwo Niemiec z rzędu, ale faworyt rozpoczął fatalnie. Już w 3. minucie piłkarze prowadzeni przez trenera Hansiego Flicka udowodnili - po raz kolejny w tym sezonie - że gra defensywna stanowi ich piętę achillesową.

David Alaba odbił głową dośrodkowanie wprost pod nogi Jonathana Burkardta, który miał sporo swobody przed polem karnym. Manuel Neuer, który zwykle ratuje Bayern w takich sytuacjach, tym razem interweniował bardzo nieporadnie i piłka wpadła do siatki.

Fatalny błąd i Bayern przegrywał z Mainz

Dalej wcale nie było dla Bawarczyków lepiej. W 37. minucie uderzeniem głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego prowadzenie Mainz podwyższył Quaison i w Moguncji zapachniało sensacją. Bayern naciskał, ale nie był w stanie zagrozić mądrze i twardo broniącym się rywalom.

Lewandowski wciąż walczy o rekord

Robert Lewandowski przez większość czasu niewiele mógł w tym spotkaniu zrobić. Polak wrócił do gry po kontuzji odniesionej pod koniec marca w spotkaniu eliminacji mistrzostw świata z Andorą i rozpoczął mecz w wyjściowej jedenastce. W pierwszej połowie "Lewy" miał niezłą okazję, ale posłał piłkę nad poprzeczką. W drugiej zarobił żółtą kartkę za uderzenie rywala w twarz. Kiedy wydawało się, że nic dobrego już się nie wydarzy - Lewandowski wykorzystał okazję sam na sam z bramkarzem.

Do końca sezonu Bundesligi pozostały trzy kolejki. Lewandowski ma obecnie na koncie 36 trafień i praktycznie zapewniony tytuł króla strzelców. Do czasu odniesienia kontuzji kolana był w rewelacyjnej formie, mógł poprawić mający niemal pół wieku rekord Gerda Muellera - 40 goli w sezonie. Obecnie to zadanie wydaje się być bardzo trudne, ale nie niemożliwe.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Manuel Neuer #Robert Lewandowski #Bundesliga #piłka nożna #Bayern-FSV Mainz #Bayern Monachium

Janusz Milewski