W sobotni wieczór wyłonieni zostaną pierwsi ćwierćfinaliści piłkarskiego Euro 2024. Na początek fazy pucharowej Szwajcaria zmierzy się z broniącymi tytułu Włochami, a Niemcy zagrają z Danią. Sędzią pierwszego z tych meczów będzie Szymon Marciniak.
Italia, jedna z najbardziej utytułowanych drużyn piłkarskich świata, w fazie grupowej Euro 2024 nie zachwycała i była bliska odpadnięcia z turnieju - uratowała remis z Chorwacją 1:1 dzięki bramce w doliczonym czasie gry.
O godzinie 18 w Berlinie włoska ekipa będzie musiała pokazać coś więcej, aby poradzić sobie z niepokonanymi dotychczas Szwajcarami. Helweci byli bliscy zajęcia pierwszego miejsca w grupie A, w której rywalizowali m.in. z Niemcami.
Dobre wyniki w pierwszej fazie turnieju są ważne, ale to dopiero najważniejsze mecze mogą odmienić oblicze drużyny narodowej. Nie czuję strachu, a Szwajcaria nie boi się Włoch
- zapewnił pomocnik Remo Freuler, który na co dzień występuje we włoskiej ekstraklasie - w Bolonii.
Round of 16 fixtures ✅
— UEFA EURO 2024 (@EURO2024) June 28, 2024
Eight ties across four nights 🍿@bookingcom | #EUROfixtures pic.twitter.com/H3KujpXc9S
Ciekawie zapowiadający się mecz Szwajcarów z Włochami poprowadzi Szymon Marciniak dla którego będzie to drugi występ na Euro 2024. W Berlinie na liniach pomagać 43-latkowi z Płocka będą Tomasz Listkiewicz i Adam Kupsik, a za system VAR będzie odpowiedzialny Tomasz Kwiatkowski.
Spotkanie Niemiec z Danią rozpocznie się o godzinie 21 w Dortmundzie. Faworytem są gospodarze, ale selekcjoner rywali Kasper Hjulmand ocenił, że jego drużyna może ten fakt przekuć na swoją przewagę.
Do tego meczu możemy przystąpić zupełnie rozluźnieni i pokazać wszystko, na co nas stać
- zaznaczył.
Niemcy natomiast będą chcieli wrócić do wysokiej dyspozycji, jaką zaprezentowali w meczu otwarcia ze Szkocją (5:1) oraz w drugiej kolejce z Węgrami (2:0). Entuzjazm wyhamował po spotkaniu ze Szwajcarią, w którym dopiero w doliczonym czasie udało się obronić pierwsze miejsce w grupie i nie trafić od razu na Włochy.
To był bardzo dobry sprawdzian przed fazą pucharową i dowód na to, że potrafimy odrabiać straty. W tym zespole jest szczególne nastawienie, musimy je utrzymać, bo to może mieć wielkie znaczenie. Natura tego turnieju jest taka, że im dalej zajdziesz, tym trudniejsi są przeciwnicy
- podkreślił selekcjoner Julian Nagelsmann.
Mecze 1/8 finału Euro 2024 rozgrywane będą do wtorku. W pozostałych parach zmierzą się: Anglia ze Słowacją, Hiszpania z Gruzją, Francja z Belgią, Portugalia ze Słowenią, Rumunia z Holandią i Austria z Turcją. Turniej w Niemczech zakończy się 14 lipca.