Rewelacyjnie spisujący się w tym sezonie piłkarze Rakowa Częstochowa doznali trzeciej z rzędu ligowej porażki, a w czwartym kolejnym meczu w PKO BP Ekstraklasie nie zdobyli bramki. W 17. kolejce ulegli Lechii Gdańsk 0:1 i powoli tracą szansę na tytuł mistrzowski. W innych sobotnich spotkaniach - Pogoni z Piastem i Cracovii z Podbeskidziem - zanotowano remisy. "Portowcy" pozostają liderami tabeli.
Prowadzony przez Marka Papszuna Raków, który od dawna musi sobie radzić bez czeskiego obrońcy Tomasa Petraska, był jesienią rewelacją ekstraklasy, jednak zimą ma spore kłopoty. Sobotnia porażka 0:1 z Lechią w Bełchatowie (tam Raków występuje jako gospodarz) oznacza, że drużyna w czterech ostatnich ligowych meczach nie zdobyła bramki - przed przerwą zimową zremisowała z Piastem Gliwice 0:0, a w tym roku uległa liderowi Pogoni Szczecin 0:1 i wiceliderowi Legii Warszawa 0:2.
Uderzył Saief, dobił Kubicki - @LechiaGdanskSA wreszcie zwycięska!#RCZLGD 0:1 pic.twitter.com/ZfZqODP1ju
— PKO BP Ekstraklasa 😷 (@_Ekstraklasa_) February 13, 2021
Jedyną pociechą dla kibiców Rakowa był niedawny awans do ćwierćfinału Pucharu Polski (4:2 z Górnikiem Zabrze). O porażce z Lechią zdecydował gol strzelony już w drugiej minucie przed Jarosława Kubickiego.
Dla gdańskiej drużyny to też było ważne spotkanie, po słabszej serii tej zimy. W dwóch pierwszych spotkaniach w 2021 roku rozegranych w Gdańsku podopieczni Piotra Stokowca ulegli 0:2 Jagiellonii Białystok oraz zremisowali 1:1 z beniaminkiem Wartą Poznań. Na dodatek odpadli we wtorek w 1/8 finału Pucharu Polski, po niespodziewanej porażce 1:3 w Sosnowcu z pierwszoligową Puszczą Niepołomice.
🆕 3 mecze - 3 bramki w sobotę 🧐#CRAPOD 1:1#POGPIA 0:0#RCZLGD 0:1 pic.twitter.com/Go91vHbJ0p
— PKO BP Ekstraklasa 😷 (@_Ekstraklasa_) February 13, 2021
Liderem jest Pogoń, która w sobotę zremisowała w Szczecinie z dobrze spisującym się od wielu tygodni Piastem Gliwice 0:0. "Portowcy" mogli wcześniej poszczycić się serią sześciu zwycięstw ligowych. Co ciekawe, z Piastem zmierzyli się u siebie po raz drugi w ciągu kilku dni - w środę ulegli gliwiczanom 1:2 w 1/8 finału Pucharu Polski.
Po sobotnim bezbramkowym remisie na pociechę szczecińskiej drużynie pozostał fakt, że wciąż ma niesamowite liczby w defensywie. Pogoń straciła tylko osiem bramek w tym sezonie i aż w dwunastu meczach chorwacki bramkarz Dante Stipica zachował czyste konto.
Tymczasem gliwiczanie, którzy po pierwszych kolejkach zamykali tabelę, od końca października są postrachem ekstraklasy. Sobotni remis z Pogonią był ich dziesiątym z kolei ligowym spotkaniem bez porażki. W tabeli zajmują dziewiąte miejsce (21 pkt).
Chętnie byśmy wygrali, ale biorąc pod uwagę warunki, punkt nas zadowala, znów jesteśmy na zero z tyłu. Dzisiaj było widać, dlaczego piłkarze Piasta nie przegrali od października. Bardzo dobrze bronili
- przyznał trener Pogoni Kosta Runjaic.