Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Cezary Kulesza pijany w pracy? Prezes PZPN odpowiedział na zarzuty "Gazety Wyborczej"

Cezary Kulesza w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" zaprzeczył rewelacjom "Gazety Wyborczej". Według "GW" prezes PZPN miał sprawować funkcję będąc pod wpływem alkoholu, co przyczyniło się do odejścia Paulo Sousy z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski.

Prezes PZPN Cezary Kulesza
Prezes PZPN Cezary Kulesza
Tomasz Jędrzejowski - Gazeta Polska

"Gazeta Wyborcza" powołując się na anonimowe źródła donosiła niedawno, że Paulo Sousa zrezygnował z funkcji selekcjonera polskich piłkarzy ponieważ nie mógł znieść "alkoholowego smrodu" wokół kadry. Gazeta twierdziła, że powodem rozstania z trenerem był Cezary Kulesza, który miał nadużywać napojów wyskokowych podczas pełnienia funkcji prezesa PZPN.

Kulesza mówi o absurdalnych zarzutach

Łatwo dorabia się teraz teorię, że Sousa uciekł, bo Kulesza był pijany. To może zacznijmy pisać, że ten biedny, skrzywdzony Sousa powinien wrócić, oczywiście jeżeli go grzecznie przeprosimy i poprosimy. Paulo Sousa odszedł z Polski dlatego, że dostał bardzo dobry kontrakt z Flamengo. To co, Flamengo czekało na niego, aż ja się napiję

- wyśmiał zarzuty Cezary Kulesza.

Prezes PZPN informacje "GW" określa jako "absurdalne". Kulesza podkreśla, że nigdy podczas spotkań z selekcjonerem nie był pod wpływem alkoholu.

Ja mam 300 pracowników w PZPN i naprawdę ktoś myśli, że w pracy jestem pijany? Spotykałem się z Sousą, ale nigdy nie robiłem tego po spożyciu alkoholu. W Jagiellonii też nigdy się to nie zdarzyło, przecież takie rzeczy by wyszły

- dodał szef PZPN.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Cezary Kulesza #PZPN #Paulo Sousa

Janusz Milewski