Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Prezydent Andrzej Duda podpisał budżet na 2025 r. oraz przesłał część przepisów do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej • • •

Boniek doradza Santosowi. Najwyraźniej zapomniał jak sam był selekcjonerem

Zbigniew Boniek podzielił się swoim pomysłem, jak nowy selekcjoner Biało-czerwonych Fernando Santos powinien ustawić obronę na mecz z Albanią.

Fernando Santos z uśmiechem może przyjmować rady Zbigniewa Bońka
Fernando Santos z uśmiechem może przyjmować rady Zbigniewa Bońka
Fot. Tomasz Jędrzejowski/ Gazeta Polska

Biało-czerwoni w poniedziałek na PGE Narodowym w Warszawie rozegrają drugi mecz eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy. Po bardzo słabym występie w Pradze i porażce z Czechami 1:3, Polacy podejmą u siebie Albanię.

Wujek Dobra Rada

Przy okazji tego spotkania Zbigniew Boniek postanowił doradzić Fernando Santosowi zmiany w obronie. Były prezes PZPN doradza portugalskiemu trenerowi ustawienie z trzema defensorami: Bartoszem Salamonem, Pawłem Dawidowiczem i Janem Bednarkiem.

Pomysł Bońka jest zupełnie inny od wyjściowego składu Santosa z pierwszego meczu eliminacji. W Pradze Biało-czerwoni wystąpili czwórką w obronie, a ze wspomnianych piłkarzy na murawie pojawił się tylko Bednarek.

Zupełnie inne są też jednak trenerskie dokonania Bońka i Santosa. Portugalczyk pracował z kadrą swojego kraju, którą doprowadził między innymi do mistrzostwa Europy. Boniek, który przez krótki okres był selekcjonerem Biało-czerwonych i "doprowadził" ich do porażki z Łotwą. Niedługo później zrezygnował ze stanowiska.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Zbigniew Boniek #Fernando Santos #eliminacje Euro 2024

Janusz Milewski