Piłkarz Bayernu Monachium Jerome Boateng opuścił drużynę, aby wrócić do Niemiec z powodu śmierci swojej byłej dziewczyny - poinformował trener Bawarczyków Hansi Flick w przeddzień finału klubowych mistrzostw świata w Katarze.
Jak podał dziennik "Bild", Boateng i jego polska przyjaciółka, 25-letnia modelka Kasia Lenhardt ogłosili 2 lutego, że się rozstają. We wtorek zwłoki dziewczyny znaleziono w jej mieszkaniu w Berlinie. Według mediów, prawdopodobnie popełniła samobójstwo.
Jerome przyszedł do mojego pokoju i poprosił o zgodę na powrót do domu. Oczywiście Bayern przychylił się do jego prośby i nie jest on już do naszej dyspozycji
- oświadczył Flick na ostatniej konferencji prasowej przed czwartkowym meczem finałowym z meksykańskim Tigres UANL.
32-letni Boateng, obrońca Bayernu i reprezentacji Niemiec, wystąpił w poniedziałek w pierwszym meczu Bawarczyków w Katarze. W półfinale mistrzostw świata Bayern wygrał z egipskim Al Ahly 2:0 po dwóch bramkach Roberta Lewandowskiego.