Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Sport

Arkadiusz Milik skomentował przenosiny do Marsylii: Chcieli mnie, oto jestem

Skonfliktowany z prezesem Napoli Arkadiusz Milik wyrwał się z Włoch i trafił do Francji. Napastnik reprezentacji Polski w mediach społecznościowych zabrał głos po przenosinach do Olympique Marsylia.

Arkadiusz Milik przeżywał ostatnio ciężkie chwile. Przez długie miesiące trwała saga transferowa z udziałem polskiego piłkarza, który miał trafić do Juventusu Turyn, a później do Romy. Ostatecznie nic z tego nie wyszło, a prezes Napoli Aurelio De Laurentis uznał, że zawodnik trafi na czarną listę i o jakichkolwiek występach w Napoli może zapomnieć.

Reklama

Ostatecznie Milik opuścił Serie A i za 8 milionów euro - oraz 4 miliony ewentualnych dodatków - został wypożyczony do francuskiego Olympique Marsylia. We wtorek piłkarz skomentował ten ruch na Twitterze.

Jestem bardzo szczęśliwy, że jestem graczem OM. Chciał mnie trener, chciał mnie także dyrektor sportowy. Widziałem w ich oczach, że naprawdę mnie chcą i chcą napastnika. Więc oto jestem

- napisał Milik.

Arkadiusz Milik skomentował przenosiny do Marsylii

Piłkarz w sobotni wieczór zadebiutował w Ligue 1, ale nie był to specjalnie udany występ. Marsylia przegrała 1:3 z AS Monaco, a Polak na boisku pojawił się w 59. minucie. Milik był aktywny, jednak niczym specjalnym się nie wyróżnił.

Reklama