Aktywiści klimatyczni z organizacji "Futuro Vegetal" zniszczyli, pryskając czarną i czerwoną farbą, fasadę luksusowej willi na Ibizie, której właścicielem jest słynny argentyński piłkarz Leo Messi. Upubliczniono nawet nagranie z aktu wandalizm domu położonego na zachodnim wybrzeżu wyspy.
Aktywiści ekologiczni zniszczyli dom Leo Messiego. Zdewastowanie fasady willi 37-letniego gwiazdora światowej piłki to ich zdaniem zwrócenie uwagi na "odpowiedzialność bogatych" za kryzys klimatyczny.
Na transparencie trzymanym przez aktywistów-wandali widać napis: "Pomóż planecie, zjedz bogatych, zlikwiduj policję". Prezydent Argentyny Javier Milei wyraził na portalu "X" solidarność z rodziną Messiego "w związku z tym tchórzliwym i szalonym wydarzeniem" i wezwał rząd Pedro Sancheza do "zagwarantowania bezpieczeństwa obywatelom Argentyny".
Lionel Messi's villa is vandalized by environmental activists in Spain. The Spanish collective "Futuro Vegetal" carried out an attack on the palace of the legend Leo Messi, worth 11 million euros, on the island of Ibiza. This campaign is presented as a criticism of the… pic.twitter.com/URQVclFYZB
— Messi Updates (@M10Update) August 6, 2024
Przedstawiciele organizacji "Roślinna Przyszłość" wcześniej dopuścili się aktów wandalizmu w Madrycie i Barcelonie w 2022 roku. W Muzeum Egipskim w Barcelonie oblali substancją imitującą ropę naftową witrynę z umieszczoną w niej repliką mumii faraona oraz pobrudzili ścianę czerwonym płynem, zaś w madryckim muzeum Prado na ścianie pomiędzy dwoma obrazami hiszpańskiego malarza Francisca Goi namalowali hasło “+1,5 stopnia”, które ich zdaniem miało “uwrażliwić” opinię publiczną na nasilające się zjawisko ocieplenia klimatu.
Ośmiokrotny zdobywca Złotej Piłki, były piłkarz Barcelony (do 2021 roku) i Paris Saint-Germain (2021-23), występuje w amerykańsko-kanadyjskiej lidze MLS od 2023, ale od połowy lipca nie gra w Interze Miami z powodu urazu stawu skokowego, którego doznał w finale Copa America, w którym jego Argentyna pokonała Kolumbię po dogrywce 1:0