Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Niesamowity "Lewy" nie zwalnia tempa

Robert Lewandowski wciąż imponuje formą. Napastnik strzela zarówno dla reprezentacji Polski, jak i dla Bayernu Monachium. Bawarczycy, prowadzeni po raz pierwszy po zmianie trenera przez Juppa Heynckesa, z łatwością ograli 5:0 Freiburg, a Polak strzelił jednego gola.

Tomasz Hamrat/ Gazeta Polska

Heynckes wrócił na ławkę trenerską Bayernu po czterech latach - ostatni raz prowadził tę drużynę w 2013 roku i sięgnął wówczas po dublet. Ogółem został zatrudniony w Bayernie już po raz czwarty.

Zespół zareagował pozytywnie na zmianę na ławce trenerskiej - do niedawna Bayern prowadził Włoch Carlo Ancelotti. Pewna wygrana została okraszona aż pięcioma bramkami, a jedną zdobył Lewandowski. Dla Polaka to już dziewiąty gol w tym sezonie - Robert prowadzi w klasyfikacji strzelców Bundesligi.

Tym razem na kwadrans przed końcem meczu "Lewy" wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem rywali. Przed nim na listę strzelców wpisali się Kingsley Coman (42.) i Thiago Alcantara (63.), Joshua Kimmich (90+3.) a pierwszy gol padł w ósmej minucie po samobójczym uderzeniu Juliana Schustera. Rezerwowym bramkarzem gości był Rafał Gikiewicz.

 



Źródło: niezależna.pl

#Robert Lewandowski #Bayern Monachium

redakcja