Po porażkach z Serbią i reprezentacją Rosyjskiej Federacji Piłki Ręcznej Polki we wtorek o w Llirii (25 km od Walencji) zmierzą się z Kamerunem w meczu, który zadecyduje o awansie z grupy B do rundy zasadniczej mistrzostw świata w Hiszpanii.
Biało-czerwone aby dołączyć do Serbek i Rosjanek w następnej fazie mundialu piłkarek ręcznych nie mogą przegrać z Kamerunem. Wicemistrzynie Afryki także mają na koncie dwie przegrane, ale w znacznie większych wymiarach - 18:40 ze "Sborną" oraz 18:43 z ekipą serbską.
Dziś gramy o awans do II rundy. Faworyt może być tylko jeden! #VamosPolonia #ZaOrzełka
— Handball Polska (@handballpolska) December 7, 2021
🇵🇱 Polska - 🇨🇲 Kamerun
⏰ 18:00 📍 Liria
📺 Polsat Sport | Super Polsat#Spain2021 @SheLOVsHandball #SheLOVsHandball @ihf_info pic.twitter.com/spHUvWzbLL
Do rundy zasadniczej awansują po trzy czołowe zespoły z każdej z ośmiu grup. Zespoły z grupy B spotkają się w dniach 9-13 grudnia w Granollers z ekipami z gr. A, w której grają Francja (złoty medalista MŚ 2017), Czarnogóra, Angola i Słowenia. Z czterech sześciozespołowych grup do fazy pucharowej awansują po dwie najlepsze reprezentacje.
Tytułu broni Holandia, która przed dwoma laty w Japonii pokonała w meczu o złoto Hiszpanię 30:29. W spotkaniu o brązowy medal Rosja okazała się wtedy lepsza od Norwegii 33:28.