Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Sport

Małysz komentuje występ polskich skoczków. "To nie maszyny"

Adam Małysz skomentował wczorajszy drużynowy konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Lahti. Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Jakub Wolny zajęli w nim czwarte miejsce. Według Małysza, skoki narciarskie są mocno nieprzewidywalne, co pokazał ten konkurs.

Autor: redakcja

Triumfowali Austriacy, którzy wyprzedzili Niemców o 11 punktów. Polacy stracili do nich 27,9 pkt, a do Japończyków zabrakło im zaledwie 3,8 pkt.

"Walka o miejsce na podium była zacięta, ale dzisiejsze skoki naszych reprezentantów były zbyt nierówne, by skutecznie rywalizować o trzecią lokatę z Japończykami. Zabrakło szczególnie metrów Kuby Wolnego. Z drugiej strony pamiętajmy, że nasi zawodnicy to nie są maszyny. Był to dopiero trzeci raz, kiedy prowadzonych przez Stefana Horngachera Polaków zabrakło na podium drużynówki!"

- napisał słynny przed laty skoczek, a obecnie dyrektor w Polskim Związku Narciarskim.

W Pucharze Narodów Polacy utrzymali prowadzenie. Drugich Niemców wyprzedzają o 314 pkt.

"Przed zawodami czytałem komentarze, że skoro zespół niemiecki jest osłabiony brakiem Eisenbichlera, zyskamy nawet kilkaset punktów nad tymi rywalami w Pucharze Narodów. Tymczasem to Niemcy odrobili do nas 100 punktów... Właśnie dlatego nie lubię takich spekulacji i zapowiedzi, bo potem na skoczni dzieje się coś zupełnie innego"

- zwrócił uwagę Małysz.

Dziś w Lahti zostanie rozegrany konkurs indywidualny. Początek zawodów o godzinie 16.15. Z Polaków - oprócz czwórki, która rywalizowała w drużynie - wystąpią także Maciej Kot i Paweł Wąsek.

 

Autor: redakcja

Źródło: PAP, niezalezna.pl