Francja pokonała w Lizbonie broniącą trofeum Portugalię 1:0 w meczu Ligi Narodów i zapewniła sobie udział w przyszłorocznym Final Four. Hiszpania zremisowała na wyjeździe ze Szwajcarią 1:1. Rozgrywający rekordowy 177. mecz w kadrze Sergio Ramos nie wykorzystał dwóch rzutów karnych.
Starcie mistrzów Europy Portugalczyków z mistrzami świata Francuzami było szlagierem grupy 3. najwyższej dywizji. O zwycięstwie gości przesądził N'Golo Kante, który trafił do siatki w 54. minucie,.
To oznacza, że na jedną kolejkę przed końcem fazy grupowej Francja ma 13 punktów, a wicelider Portugalia - 10. "Trójkolorowi" są już pewni pierwszego miejsca na koniec, ponieważ mają lepszy bilans bezpośrednich meczów z Portugalczykami.
W sobotę w najwyższej dywizji rywalizowano także w grupie 4. Szwajcaria zremisowała u siebie z Hiszpanią 1:1, a w centrum uwagi był Sergio Ramos. Hiszpan pobił europejski rekord Włocha Gianluigiego Buffona pod względem liczby występów w piłkarskiej reprezentacji. Obrońca Realu Madryt zagrał po raz 177. w barwach narodowych. Wiele wskazuje na to, że wkrótce może zostać również rekordzistą świata, wyprzedzając Ahmeda Hassana, który w drużynie narodowej Egiptu grał 184 razy.
Sergio Ramos misses 𝙏𝙒𝙊 penalties against Switzerland.
— B/R Football (@brfootball) November 14, 2020
He converted 25 straight before today 😱 pic.twitter.com/UERXscXve7
34-letni Ramos nie będzie jednak miło wspominał meczu w Bazylei. Nie wykorzystał dwóch rzutów karnych - w 57. i 80. minucie. W obu przypadkach jego strzały obronił Yann Sommer. Gospodarze prowadzili od 26. minuty po golu Remo Freulera, a Hiszpanie - rywale Polaków w ME 2021 - wyrównali dopiero w 89. minucie, po trafieniu z bliska Gerarda Moreno.
Po meczu trener Hiszpanów Luis Enrique bronił Sergio Ramosa. Oświadczył, że gdyby jego zespół miał więcej rzutów karnych, do piłki również mógłby podejść obrońca Realu Madryt.
Gdyby był jeszcze jeden rzut karny, również mógłby go wykonywać. Podobnie jak czwartą jedenastkę, gdyby nie wykorzystał trzeciej.
W Lipsku Niemcy pokonały Ukrainę 3:1, a bohaterem okazał się zdobywca dwóch bramek Timo Werner. Spotkanie jeszcze w sobotnie południe stało pod znakiem zapytania, z powodu kilku przypadków zakażenia koronawirusem w ekipie gości. Pozostałe testy Ukraińców dały jednak wynik negatywny i ostatecznie mecz doszedł do skutku.
W bramce gospodarzy po raz 95. zagrał Manuel Neuer, dzięki czemu wyrównał rekord Seppa Maiera pod względem liczby występów w reprezentacji Niemiec wśród bramkarzy. Nowym liderem grupy A4 są Niemcy - mają 9 punktów i o jeden wyprzedzają Hiszpanię. Oba zespoły zagrają we wtorek w Sewilli.
Polscy piłkarze zagrają na wyjeździe z Włochami w A1. Gospodarze wystąpią mocno osłabieni - z powodu przypadków koronawirusa (czasami niejednoznaczych) oraz kontuzji zabraknie kilkunastu zawodników.
Jeśli podopieczni Jerzego Brzęczka wygrają w Reggio Emilia, a Holandia nie pokona tego dnia Bośni i Hercegowiny, biało-czerwoni zapewnią sobie sensacyjny triumf w grupie. To z kolei będzie oznaczało awans do przyszłorocznego Final Four, którego Polska - w razie takiego scenariusza - byłaby gospodarzem.