Rywale Marcina Lewandowskiego, norwescy bracia Filip i Jakob Ingebrigtsen przygotowali hazardowy plan na mistrzostw świata w Dausze (28 września – 6 października), gdzie obaj zamierzają wystartować nie tylko na 1 500 metrów, lecz też na 5 000 m. Celem każdego z nich jest zdobycie dwóch złotych medali.
18-letni Jakob zdobył złote medale na obu dystansach podczas ubiegłorocznych mistrzostw Europy. Marcin Lewandowski był wtedy drugi na 1500 metrów. Ostatnio jednak Norweg przyznał, że w Dausze o taki wynik będzie o wiele trudniej.
"W Berlinie najpierw biegłem 1 500 metrów, a później 5 000 m. W ten sposób drugi, bardziej wyczerpujący dystans był rodzajem premii. Teraz będzie odwrotnie, więc mam dylemat. Czy celować w podwójne złoto czy tylko w jeden medal na 1500 metrów. Może się przecież zdarzyć tak, że rywalizacja na dłuższym dystansie nie da wygranej, a zabierze siły na drugi dystans. Razem z kwalifikacjami czeka nas pięć biegów w okresie dziesięciu dni w wyjątkowo gorącym klimacie Kataru"
- powiedział Jakob Ingebrigtsen
Bracia Ingebrigtsen mają swój plan. My trzymamy kciuki za Marcina Lewandowskiego
Norway's team for the European Indoor Championships features all three Ingebrigtsen brothers and Karsten Warholm. ???
— European Athletics (@EuroAthletics) February 21, 2019
Jakob and Filip have entered both the 1500m and 3000m.
More: https://t.co/zYtfTtYQdH pic.twitter.com/6HtrvhINHG
Pomimo tego Norweg jest, jak sam stwierdził "raczej pewien", że jednak wystartuje na obu dystansach. "To będzie hazard, lecz czym w końcu jest sport" - zauważył.
Jego starszy brat 26-letni Filip, który na 1 500 metrów zdobył złoty medal ME w 2016 roku w Amsterdamie i brązowy MŚ w 2017 w Londynie, także zapowiada walkę na obu dystansach.
"Ja też chcę w Dausze zdobyć dublet. Sama myśl o tych dwóch startach przyspiesza mi bicie serca".
Ojciec i trener obu braci Gjert Ingebrigtsen na łamach dziennika "Verdens Gang" przyznał, że pozostawia decyzję dotyczącą startu w mistrzostwach świata wyłącznie swoim synom:
"Zobaczymy jak będzie z ich formą. Ostateczna decyzja zapadnie tuż przed terminem ostatecznego zgłoszenia czyli 26 września".