Wcześniej swoją kandydaturę wycofał białoruski Mińsk. We wtorek przedstawione zostaną online obie finałowe prezentacje. Gospodarza ME 2024 wybierze Rada European Athletics (EA).
Polski projekt nosi nazwę Katowice-Silesia 2024
Liczyliśmy, że będziemy mogli na żywo przedstawić wszystkie nasze atuty, ale jednak sytuacja wymusiła zmianę planów. W drodze losowania okazało się, że będziemy prezentować się jako pierwsi. Największe atuty naszej oferty to znakomity obiekt, czyli Narodowy Stadion Lekkoatletyczny-Stadion Śląski, wzorowa współpraca z samorządem województwa oraz związane z tym gwarancje finansowe. Pomaga także bogate doświadczenie, jakie Polska ma w organizacji najważniejszych wydarzeń lekkoatletycznych
– tłumaczył dyrektor ds. międzynarodowych PZLA Piotr Długosielski, cytowany w komunikacie federacji.
Polski projekt przedstawi były płotkarz Marek Plawgo, który zaznaczył:
Kolejny raz będę miał zaszczyt prowadzić prezentację polskiej oferty na organizację dużego wydarzenia lekkoatletycznego. Wspierałem m.in. Toruń, gdy ten ubiegał się o halowe mistrzostwa Europy. Wtedy udało się wygrać i w marcu 2021 roku zorganizujemy mistrzostwa. Wierzę, że i tym razem będziemy mieli powody do zadowolenia, a Stadion Śląski będzie w 2024 roku areną mistrzostw Europy.
25 sierpnia, tuż przed rozpoczęciem 66. Orlen Memoriału Janusza Kusocińskiego, Stadion Śląski oficjalnie otrzymał miano Narodowego Stadionu Lekkoatletycznego.
Stadion staje się mekką polskich lekkoatletów
- powiedział wtedy premier Mateusz Morawiecki.
Ambasadorkami Stadionu Śląskiego są m.in. reprezentacyjne biegaczki Ewa Swoboda i Justyna Święty-Ersetic, dwukrotna mistrzyni olimpijska w rzucie młotem Anita Włodarczyk oraz czterokrotny mistrz świata w rzucie młotem Paweł Fajdek.