Pia Skrzyszowska uzyskała czas 7,78 w biegu na 60 m ppł podczas mityngu Orlen Cup w Łodzi. Tak szybko w tym roku na świecie nie biegał tego dystansu nikt. Rekord Polski od blisko 43 lat należy do Zofii Bielczyk. Skrzyszowska pobiegła w sobotę zaledwie o... 0,002 s wolniej.
Pia Skrzyszowska po raz kolejny udowodniła, że ma fenomenalny talent. 21-letnia Polka uzyskała w Atlas Arenie w Łodzi czas 7,78, a dokładnie 7,772. Pewnie wygrała bieg 60 metrów przez płotki, ale przyznała, że za wolno ruszyła z bloków i widzi szansę na to, aby poprawić swój życiowy rekord.
How close was Pia Skrzyszowska to the Polish record?
— European Athletics (@EuroAthletics) February 4, 2023
This close! 🤏#WorldIndoorTour pic.twitter.com/0bnn7MvpVG
Mistrzyni Europy z Monachium uzyskała najlepszy w tym roku wynik na świecie i stała się główną kandydatką do złotego medalu halowych mistrzostw Europy w Stambule (2-5 marca). Rekord świata w biegu na 60 m ppł należy od 2008 roku do Szwedki Susanny Kallur i wynosi 7,68.
Mamma Mia 🔥🔥🔥
— Silesia Memoriał Kamili Skolimowskiej (@MemorialKamili) February 4, 2023
Co dziś w Łodzi zrobiła Pia!
Drugi wynik w historii Polski! 🇵🇱
Najlepszy wynik na świecie w 2023 r.
A to dopiero początek sezonu‼️
Dawajcie serduszka dla Pia Skrzyszowska ♥️♥️♥️ pic.twitter.com/QbdTxAFdVe
Natomiast rekord Polski jest dość wiekowy. Zofia Bielczyk 1 marca 1980 roku uzyskała w Sindelfingen 7,77. Wówczas był to rekord świata, który dał jej mistrzostwo Europy w hali. Przez 43 lata żadna polska biegaczka nie potrafiła pobić tego rezultatu. Wydaje się, że dla Skrzyszowskiej to tylko kwestia... czasu.
Mityng w Łodzi trwa. Blisko 6 tysięcy kibiców będzie śledziło jeszcze m.in. rywalizację sprinterek na 60 m z Ewą Swobodą, jako główną kandydatką do wygranej. Rok temu w Atlas Arenie dwukrotnie poprawiała ona rekord Polski. Najpierw w eliminacjach uzyskała 7,04, a w finale 7,00. Wynik ten poprawiła jeszcze w Toruniu, gdzie zanotowała miesiąc później 6,99.