Trzy polskie biegaczki będą walczyć o medale lekkoatletycznych mistrzostw Europy na dystansie 400 metrów. Do finału w świetnym stylu awansowały Natalia Kaczmarek i Anna Kiełbasińska wygrywając w biegach eliminacyjnych. W ósemce jest także Iga Baumgart-Witan. Odpadła natomiast broniąca tytułu Justyna Święty-Ersetic.
To może być piękny finał kobiecego biegu na 400 metrów w wykonaniu Biało-czerwonych na mistrzostwach Europy w Monachium. W obu biegach półfinałowych najszybsze były "Aniołki Matusińskiego" - pierwsza linię mety minęła Anna Kiełbasińska. Z czasem 50,45 wyprzedziła Holenderkę Lieke Klaver - 50,59. Tuż za nimi na mecie zameldowała się Iga Baumgart-Witan 51,17.
W drugim półfinale bezkonkurencyjna była gwiazda ostatniej Diamentowej Ligi w Chorzowie - Natalia Kaczmarek (50,41). Wydaje się, że najgroźniejszą rywalką dla Polek może być Holenderka Femke Bol, która wygrała trzecią serię z czasem 50,60.
Weszłam z pierwszego miejsca, musiałam przyspieszyć na końcu. Femke Bol jest mocna, nie ma co ukrywać. Trzeba stanąć na bieżni i robić swoje
- powiedziała w rozmowie z TVP Sport Kaczmarek.