Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Prezydent Andrzej Duda podpisał budżet na 2025 r. oraz przesłał część przepisów do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej • • •

Mateusz Ponitka ostro odpowiedział Marcinowi Gortatowi: „Nie dziwię się, że mówią na niego polski młot”

Mateusz Ponitka nie od razu rozwiązał kontrakt z rosyjskim Zenitem po agresji tego kraju na Ukrainę. Kapitan koszykarskiej reprezentacji Polski był za to krytykowany - między innymi przez Marcina Gortata. Teraz Ponitka - który wrócił już do ojczyzny - stanowczo odpowiedział na słowa byłego zawodnika NBA.

Marcin Gortat usłyszał kilka gorzkich słów od Mateusza Ponitki
Marcin Gortat usłyszał kilka gorzkich słów od Mateusza Ponitki
fot. Jan Środa/Gazeta Polska

Mateusz Ponitka rozwiązał kontrakt z rosyjskim Zenitem Sankt Petersburg w piątek 18. marca. Wcześniej jednak na głowę kapitana polskiej kadry wylało się "wiadro pomyj", a słów krytyki dla koszykarza nie szczędził między innymi Marcin Gortat.

Ponitka na specjalnie zwołanej konferencji prasowej wyjaśnił dlaczego nie był w stanie wcześniej opuścić Zenita.

Gdy wybuchła wojna, przebywałem w Rosji. Od początku byłem zdeterminowany, by wrócić do Polski. Kontrakt był obustronnie gwarantowany, trzyletni, i wynikały z niego pewne zapisy

- wyjaśnił koszykarz.

Jak nieoficjalnie wiadomo za rozwiązanie umowy bez zgody klubu Ponitka poniósłby surowe konsekwencje, a jedną z nich była zapłata wysokiego odszkodowania na rzecz rosyjskiego klubu.

Kontrakt był obustronny, więc i ja musiałem ponieść konsekwencje w przypadku, gdybym sam zrezygnował z kontraktu przed zgodą klubu. Cieszę się, że klub zrobił ukłon w moją stronę i pozwolił na rozwiązanie kontraktu

- dodał Ponitka.

Ponitka ostro o słowach Gortata

Kapitan kadry odniósł się również do krytyki jego poczynań - między innymi ze strony Gortata, który zarzucił Ponitce brak charakteru.

Od pana Marcina Gortata usłyszałem, że brakuje mi charakteru. Chciałbym się spytać pana Gortata, jako 126-krotny reprezentant Polski, gdzie był jego charakter, gdy zakazał nam rozmawiać z dziennikarzami podczas Eurobasketu 2013, gdzie był jego charakter, gdy ważniejsze było ubezpieczenie w 2011 roku, niż gra dla Polski na Eurobaskecie?

Gortat to młot?

Brałem udział w treningach w NBA. Wiem, że jest robiony bardzo skrupulatny skauting. Wiedzą o nas wszystko. Nie dziwi mnie w ogóle, że po tylu latach w NBA Marcin Gortat ma ksywkę "Polski młot"

- podsumował byłego zawodnika NBA Ponitka.

 



Źródło: niezalezna.pl, TVP Sport

#Mateusz Ponitka #Marcin Gortat

Janusz Milewski