Finał turnieju prekwalifikacyjnego do igrzysk był bardzo wyrównany. Polacy we wcześniejszej fazie turnieju pokonali już Bośnię i Hercegowinę 85:76, ale tym razem losy rywalizacji ważyły się dosłownie do ostatnich sekund.
Dramaturgii wydarzeniom w Gliwicach dodał fatalny upadek Aleksandra Balcerowskiego. Polski środkowy próbował wykonać wsad, gdy został faulowany przez rywala. Uderzył o parkiet i nie był w stanie kontynuować rywalizacji. Jego koledzy utrzymali jednak nerwy na wodzy i wciąż liczą się w walce o udział w igrzyskach olimpijskich.
Kwalifikacje z udziałem 24 zespołów odbędą się w przyszłym roku. Biało-czerwoni po raz ostatni uczestniczyli w turnieju koszykarzy na igrzyskach w Moskwie w 1980 roku - zajęli wówczas siódme miejsce.