Prowadzący w tabeli piłkarskiej Serie Juventus Turyn sensacyjnie przegrał na wyjeździe z Udinese 1:2 w 35. kolejce. To oznacza, że "Stara Dama" nie jest jeszcze pewna dziewiątego z rzędu tytułu mistrzowskiego. Znana jest natomiast czołowa czwórka włoskich drużyn w tym sezonie.
Lazio pokonało w Rzymie Cagliari 2:1 i zapewniło sobie co najmniej czwarte miejsce na koniec sezonu włoskiej ekstraklasy piłkarskiej. To oznacza, że obok Juventusu Turyn, Atalanty Bergamo i Interu Mediolan zagra w kolejnej edycji Ligi Mistrzów.
Prowadzenie w stolicy Italii objęli goście, w barwach których całe spotkanie rozegrał Sebastian Walukiewicz. Gola zdobył w 45. minucie Argentyńczyk Giovanni Simeone. Tuż po przerwie wyrównał Serb Sergej Milinkovic-Savic, natomiast wynik ustalił w 60. minucie Ciro Immobile.
Napastnik Lazio ma w tym sezonie już 31 goli i jest samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców. O jedno trafienie mniej ma Portugalczyk Cristiano Ronaldo z Juventusu Turyn. W pięciu najsilniejszych ligach w Europie skuteczniejszy jest tylko Robert Lewandowski z 34 golami dla Bayernu Monachium w zakończonym już sezonie Bundesligi.
We wcześniejszym meczu Juventus Turyn niespodziewanie przegrał na wyjeździe z Udinese 1:2.
Bramkę dla turyńczyków zdobył Holender Matthijs de Ligt (42. minuta), natomiast do wyrównania doprowadził Macedończyk Ilija Nestorovski (52.), który oddał mocny strzał głową z kilku metrów, nie dając Wojciechowi Szczęsnemu żadnych szans.
W drugiej doliczonej minucie meczu efektowną, indywidualną akcją popisał się Francuz reprezentujący Wybrzeże Kości Słoniowej Seko Fofana. 25-letni pomocnik wygrał z polskim bramkarzem pojedynek sam na sam. W kadrze meczowej gospodarzy zabrakło kontuzjowanego Łukasza Teodorczyka.