Górnik Zabrze wygrał z Cracovią 3:2 w piątkowym wieczornym meczu inaugurującym 26. kolejkę piłkarskiej Ekstraklasy. Zwycięską bramkę zdobył debiutujący w zabrzańskich barwach Grek Stavros Vassilantonopoulos. Dla Pasów to czwarta porażka w lidze z rzędu.
Ekipa trenera Michała Probierza przyjechała do Zabrza po trzech porażkach z rzędu. W ostatnim meczu przegrali prestiżowe derby miasta z Wisłą 0:2 i ich strata do liderującej tabeli Legii Warszawa wzrosła do dziewięciu punktów.
Walczący o powiększenie przewagi nad strefą spadkową zabrzanie w poprzedniej kolejce przegrali 1:4 w Poznaniu z Lechem. W wyjściowej jedenastce ekipy trenera Marcina Brosza znalazł się grecki prawy obrońca Stavros Vassilantonopoulos, wypożyczony cztery dni wcześniej z AEK Ateny.
Gospodarze mogli świetnie rozpocząć mecz, gdyby w 2. minucie Łukasz Wolsztyński zdołał opanować piłkę mając przed sobą tylko krakowskiego bramkarza. Skuteczniej swoją pierwszą akcję ofensywną zakończyli przyjezdni. Centrę Mateusza Wdowiaka z prawej strony zamienił na gola Rafael Lopes, który w polu karnym zwiódł zabrzańską obronę.
Ciekawy mecz w Zabrzu i zwycięstwo Górnika z Cracovią
Zabrzanie w 26. minucie wyprowadzili kontrę, dającą im wyrównanie. Po strzale Erika Janży piłka odbiła się od Jesusa Jimeneza i wtoczyła do krakowskiej bramki. Kolejne minuty już takich emocji nie przyniosły. Częściej atakowali gospodarze, ale bez groźnych sytuacji. Sporo było fauli z obu stron, interwencji masażystów i rwanej gry.
W 56. minucie na boisko wszedł drugi z Greków zatrudnionych przez zabrzan w marcu, napastnik Giorgos Giakoumakis, a widowiskowym uderzeniem zza pola karnego drugiego gola dla miejscowych zdobył Erik Jirka. Krakowianie od razu ruszyli do przodu i Martin Chudy mógł się solidnie rozgrzać. Został zaskoczony przez obrońcę Cracovii Michała Heklika, który głową wyrównał w 68. minucie po rzucie wolnym Sergiu Hanki.
Błyskawicznie odpowiedział na to trafieniem Vassilantonopoulos, pokonując Michala Peskovica z ostrego kąta w długi róg. Końcówka meczu przyniosła ataki gości, także z udziałem ich bramkarza, ale wyniku to nie zmieniło.
Górnik Zabrze - Cracovia Kraków 3:2 (1:1)
Bramki: 0:1 Rafael Lopes (5), 1:1 Jesus Jimenez (26), 2:1 Erik Jirka (56), 2:2 Michał Helik (68-głową), 3:2 Stavros Vassilantonopoulos (71)
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 8 974.