Real Madryt chce znów nawiązać do przydomku "Galacticos". Hiszpański klub ma - według Marki - galaktyczne plany transferowe. Już latem Królewscy chcą pozyskać Norwega Erlinga Haalanda, a w 2021 roku Francuza Kyliana Mbappe.
„Haaland, a później Mbappe” – napisała „Marca” na pierwszej stronie poniedziałkowego wydania. Z powodu koronawirusa miesiąc temu wstrzymane zostały rozgrywki hiszpańskiej LaLiga. Po 27 kolejkach broniąca tytułu Barcelona o dwa punkty wyprzedza Real.
Królewscy koniecznie chcą wzmocnić swą siłę ofensywną. Głównym „celem” transferowym jest 19-letni Haaland. W styczniu został sprowadzony z Salzburga do Borussii Dortmund, a w pierwszych sześciu występach w Bundeslidze uzyskał dziewięć goli, co jest rekordowym osiągnięciem w lidze niemieckiej. Jak podkreślają media w Hiszpanii, w przypadku norweskiego napastnika klauzula odejścia wynosi 75 milionów euro.
Mbappe podobno już przed pandemią miał się porozumieć z Realem Madryt odnośnie transferu
Former Psg midfielder Rothen has claimed that a deal to take Mbappe to Realmadrid was almost done before the Coronavirus crisis 😱 pic.twitter.com/ZSzmB1TWrE
— Banterleague_football (@BanterleagueF) April 13, 2020
Natomiast w 2021 roku Real chce sięgnąć po 21-letniego Mbappe z Paris-Saint Germain. On również ma jeszcze ważny kontrakt z obecnym klubem. Wartość rynkową francuskiego gracza szacuje się na ok. 180 mln euro.