Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Krychowiak przerywa milczenie. „Ostatnia noc była dla mnie bardzo trudna”

Grzegorz Krychowiak nie ukrywa, że w przegranym ze Słowacją 1:2 pierwszym meczu piłkarskich mistrzostw Europy popełnił poważny błąd. „Ostatnia noc była dla mnie bardzo trudna, bo może on pokrzyżować realizację założonych przez nas celów” - powiedział pomocnik reprezentacji Polski.

Grzegorz Krychowiak
Grzegorz Krychowiak
Tomasz Hamrat / Gazeta Polska

Wszyscy popełniają błędy, ale mój miał olbrzymie konsekwencje. Biorę go na klatę i pracuję dalej. A najlepszą odpowiedzią będzie kolejne spotkanie. Jest szansa, aby wyjść z tego bagna. Z Hiszpanią można zdobyć punkty, co też pokazała wczoraj Szwecja. Ja nie będę mógł zagrać, ale wierzę, że koledzy osiągną dobry wynik

– stwierdził na konferencji prasowej na Polsat Plus Arenie Gdańsk zawodnik Lokomotiwu Moskwa. 

W sobotę Polska przegrała ze Słowacją 1:2, a Krychowiak przy stanie 1:1 zobaczył pierwszą czerwoną kartkę na trwających mistrzostwach Europy. Kolejnym rywalem Biało-czerwonych na Euro 2020 będą w najbliższą sobotę Hiszpanie. Na zakończenie rozgrywek w grupie zmierzymy się natomiast ze Szwecją.

Krychowiak uważa, że otrzymał czerwoną kartkę w najgorszym dla drużyny momencie.

Zespół pokazał charakter. Doprowadziliśmy do remisu, mieliśmy kilka doskonałych sytuacji i wszystko wskazywało, że za chwilę zdobędziemy zwycięską bramkę. Każdy z nas to czuł. Zrobiłem pressing bez specjalnej agresji, ale trafiłem rywala w stopę i to w momencie, kiedy kopał piłkę. Było jednak kilka sekund na podjęcie decyzji i okazała się ona błędna. Za łatwo straciliśmy jednak obie bramki. Przy pierwszej nałożyło się kilka błędów, druga padła po stałym fragmencie

– zauważył.

Piłkarz nie ma pretensji do arbitra za pokazania mu drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartki.

„Nie widziałem jeszcze powtórki, ale z perspektywy boiska była to słuszna decyzja. Jest pytanie, czy ja wszedłem mu w nogę, czy to jednak Słowak kopnął mnie w podeszwę. Obecnie nie ma to jednak żadnej różnicy” – stwierdził.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Grzegorz Krychowiak #piłka nożna #Euro 2020 #czerwona kartka

Tomasz Mrozek