Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Antykatolicki skandal przed meczem Legii z Rangers

Czwartkowy mecz piłkarskiej Ligi Europy między Rangers FC a Legią Warszawa odbędzie się w cieniu kryzysu wizerunkowego, dotyczącego kar nałożonych przez UEFA z powodu sekciarskich i antykatolickich piosenek śpiewanych przez protestanckich kibiców drużyny z Glasgow.

fot. rangers.co.uk

W trakcie wieczornego meczu na Ibrox część jednej z trybun zostanie zamknięta z powodu piosenek, które wybrzmiewały ze strony kibiców Rangers w trakcie meczu pierwszej rundy kwalifikacyjnej LE z drużyną St Joseph's z Gibraltaru. Zamiast tego na krzesełkach zostanie rozłożony baner z antyrasistowskim hasłem "#EqualGame".

W środę władze klubu wydały oświadczenie, w którym potwierdziły, że trwa również postępowanie wyjaśniające dotyczące rzekomych piosenek religijnych w trakcie pierwszego meczu z Legią i ostrzegły, że kolejne incydenty mogą nawet doprowadzić do zamknięcia stadionu.

Tego typu zachowania nie powinny mieć miejsca na Ibrox ani nigdzie indziej, gdzie nasze drużyny się pojawiają

- podkreślono, dodając, że takie zachowanie "zagraża klubowi".

Jednocześnie zapowiedziano, że klub nie będzie ubiegał się o bilety na kolejny mecz wyjazdowy Rangersów w rozgrywkach europejskich, "nawet jeśli to oznacza, że wiele osób będzie musiało cierpieć z powodu działań nielicznej grupy".

W podobnym tonie wypowiedziało się również stowarzyszenie kibicowskie Club 1872, które jest drugim największym udziałowcem klubu:

Jest jasne, że UEFA zdecydowała o zaklasyfikowaniu piosenek religijnych w ten sam sposób jak przypadków rasizmu, a w efekcie istnieje jasna i szybko eskalująca ścieżka kar, które mogą być nakładane na klub za takie incydenty. Szybko możemy znaleźć się w sytuacji, w której Ibrox będzie zamknięte na jeden z meczów domowych, jeśli dalej będą pojawiały się przypadki takiego śpiewania.

To dotknie nie tylko dziesiątek tysięcy naszych kibiców, ale także władz klubu i piłkarzy, którzy musieliby operować w takich okolicznościach. To szczególnie frustrujące, bo atmosfera na europejskich meczach na Ibrox w tym sezonie była głównie wolna od tego typu piosenek

- dodano.

W oświadczeniu tłumaczono, że za naruszenie przepisów uznawane będą m.in. wszystkie piosenki zawierające odniesienia do fenian, tajnych irlandzkich stowarzyszeń niepodległościowych z XIX wieku, a także obraźliwe pod adresem katolików lub papieża.

Swoją frustrację z powodu incydentów wyraził przed kilkoma dniami także szkoleniowiec Rangersów Steven Gerrard, który ocenił, że szkodzi ono reputacji klubu i jego kibiców, których uważa za "najlepszych na świecie".

Piłkarzy Legii od awansu do fazy grupowej Ligi Europy dzieli już tylko jedno spotkanie. Po ubiegłotygodniowym remisie w Warszawie 0:0 z Rangers FC, w czwartek czeka ich rewanż w Szkocji. Legia na wielką scenę może wrócić po dwóch latach nieobecności. Mecz rozpocznie się w Glasgow o 20.45 czasu polskiego.

Legia to jedyna polska drużyna, która pozostała w pucharowej rywalizacji w Europie. Cracovia odpadła już w pierwszej rundzie eliminacji LE, a Piast Gliwice i Lechia Gdańsk - w drugiej. Wcześniej gliwiczanie zostali wyeliminowani w pierwszej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Liga Europy #Legia-Rangers

redakcja