Problemy Kucharczyka zaczęły się pod koniec kwietnia. Przed meczem z Cracovią „Kuchy” naciągnął więzadła w kolanie i musiał pauzować aż do niedawnego spotkania z Lechem. Niestety, po meczu z „Kolejorzem” ból powrócił i trener Jacek Magiera nie mógł skorzystać z szybkiego skrzydłowego ani podczas starcia w Białymstoku, ani w Kielcach. Jest już pewne, że Kucharczyk wróci do gry dopiero w następnym sezonie - sztab medyczny zdecydował, że dolegliwość zawodnika musi być leczona chirurgicznie. Legionista poddał się zabiegowi zlikwidowania zespołu Hoffy, czyli przerostu i obrzęku ciała tłuszczowego podrzepkowego. - Doktor Jaroszewski jest zadowolony z jej wyniku, Michał jeszcze bardziej - poinformował Tabiszewski.
Po udanej operacji Kucharczyka czeka teraz kilkutygodniowa rehabilitacja i przerwa od treningów. Do zajęć z drużyną powinien wrócić w połowie lipca.
W trwającym sezonie, który zakończy się w niedzielę, Kucharczyk zagrał w 35 meczach Legii, zdobył osiem bramek i zanotował dwie asysty. Wiosną dał Wojskowym wygraną w Gdańsku, strzelił też ważnego gola w meczu z Lechem.