Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Znów problemy w warszawskim metrze! Konieczna była ewakuacja

Dwa dni po gigantycznym chaosie komunikacyjnym w Warszawie, stołeczne metro znów przeżywa kłopoty. Zamknięto dwie stacje, a pociągi kursują z pominięciem stacji Racławicka. O powodach opowiedziała portalowi niezalezna.pl rzeczniczka warszawskiego metra Anna Bartoń.

Warszawiacy nie mogą być ostatnio przesadnie zadowoleni z funkcjonowania komunikacji w mieście zarządzanym przez Rafała Trzaskowskiego. Dwa dni po kolosalnym zamieszaniu spowodowanym pożarem na stacji Racławicka, stołeczne metro znów musiało ograniczyć swoje funkcjonowanie.

Reklama

Kłopotów stołecznego metra ciąg dalszy

Ewakuowaliśmy dwie stacje. Nasi maszyniści około godziny 16 stwierdzili, że coś może się żarzyć w tunelu przy stacji Dworzec Gdański. Żeby sprawdzić sytuację konieczne było wyłączenie napięcia i wprowadzenie w to miejsce strażaków. W tej chwili trwa rozpoznanie, a do czasu zakończenia czynności metro działa w dwóch pętlach. Od stacji Kabaty do stacji Centrum z pominięciem stacji Racławicka oraz od Słodowca do Młocin 

- poinformowała nas rzecznik metra Anna Bartoń.

Zaledwie we wtorek pasażerowie byli zaskakiwani informacją o utrudnieniach w metrze i odsyłani do komunikacji zastępczej, która jednak funkcjonowała fatalnie. Autobusów podstawionych zamiast metra było zbyt mało, ludzie tłoczyli się w pojazdach jak sardynki, albo musieli rezygnować z przejazdu... bo nie dali rady wepchnąć się do środka.

Aktualizacja

Zarząd Transportu Miejskiego przekazał, że wyłączono z ruchu stacje: Marymont, Plac Wilsona, Dworzec Gdański, Ratusz Arsenał, Świętokrzyska. Trwa uruchamianie zastępczej komunikacji autobusowej na odcinku Słodowiec - Centrum. Na tory wyjadę też tramwaje linii zastępczej Z(61) na trasie: Wyścigi, Puławska, Marszałkowska, Nowowiejska, al. Niepodległości, Chałubińskiego, al. Jana Pawła II, Stawki, Andersa, Mickiewicza, Słowackiego, Marymoncka, Metro Marymont.

Źródło: niezalezna.pl
Reklama