W zielonogórskim szpitalu zmarła 82-latka, która trafiła tam w sobotę z obrażeniami głowy po tym, jak podczas zabawy weselnej spadła na nią kula dyskotekowa – poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Zbigniew Fąfera.
Postępowanie mające wyjaśnić okoliczności i przyczynę tego wypadku prowadzi Prokuratura Rejonowa w Zielonej Górze.
"Jest ono prowadzone z art. 155 Kodeksu karnego mówiącego o odpowiedzialności za nieumyślne spowodowanie śmierci człowieka. Obecnie toczy się w sprawie, nie ma w nim podejrzanych"
– powiedział rzecznik.
Do wypadku doszło w sobotę (03 października br.) wieczorem, w sali w Krępie. Odbywało się tam wesele. 82-latka była jedną z osób z kręgu najbliższej rodziny.
Kula, spadając, uderzyła starszą panią w głowę. Kobieta straciła przytomność i była reanimowana przez wezwany na miejsce zespół pogotowia ratunkowego. Lekarzom udało się przywrócić jej funkcje życiowe, została zabrana do szpitala, gdzie po kilku dniach zmarła.
Informację o śmierci kobiety przekazała w środę na swoim portalu "Gazeta Lubuska".