- Brak tolerancji wobec drobnych przestępstw powoduje spadek również przestępstw wielkich. Dlatego chcemy poważnie traktować sprawy z pozoru drobniejsze, ale bardzo dolegliwe dla codziennego życia obywatela, związane z wykroczeniami
Reklama
- mówił jeszcze w listopadzie zeszłego roku minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro przedstawiając ten projekt.
Jak zaznaczył resort sprawiedliwości w dzisiejszym komunikacie, proponowane "zmiany w prawie pozwolą skutecznie walczyć z plagą drobnych kradzieży, przywłaszczeń, paserstwa bądź zniszczenia cudzej rzeczy".
- Choć tego rodzaju czyny odznaczają się dużą szkodliwością społeczną, w obecnym stanie prawnym ich sprawców, nawet jeśli zostaną schwytani, nie spotyka adekwatna kara, odstraszająca od ponownych kradzieży. Problem dotyczy choćby kradzieży sklepowych - wskazano.
W projekcie przede wszystkim zaproponowano zmianę zasady, według której określa się, czy popełniona kradzież jest jeszcze wykroczeniem, czy już przestępstwem.
- To istotna różnica, bo za wykroczenie grozi najczęściej grzywna, a za kradzież będącą przestępstwem - nawet pięć lat więzienia - zwraca uwagę MS.
Według obecnej regulacji, granicę tę wyznacza wartość szkody wynosząca jedną czwartą minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli obecnie 525 zł. Zaproponowano, by granicą była kwota 400 zł, więc każda kradzież przedmiotów o wartości powyżej tej kwoty byłaby przestępstwem.
- Projekt wprowadza zasadę, że próg rozgraniczający wykroczenie od przestępstwa będzie stały, zawsze na poziomie 400 zł, a nie uzależniony od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, czy innych zmiennych czynników. Dotychczasowy stan rzeczy powodował bowiem, że wraz ze wzrostem płacy minimalnej wzrastała również graniczna kwota kwalifikująca kradzież jako wykroczenie lub przestępstwo - uzasadnia ministerstwo.
Jak podkreśla MS, "w konsekwencji sądy każdego roku musiały dokonywać przeglądu tysięcy spraw w całym kraju, by stwierdzić, czy dana kradzież, za którą kara nie została jeszcze w całości wykonana, nadal jest przestępstwem, czy już jedynie wykroczeniem".