Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Zełenski: rosyjskich dronów w Polsce mogło być więcej. "Weryfikujemy tę informację"

- Liczba rosyjskich dronów, które wdarły się do Polski i wniknęły głęboko w jej terytorium, może być większa niż podawano wcześniej. Według zaktualizowanych danych, w nocy w polską przestrzeń powietrzną mogło wtargnąć około dwudziestu rosyjskich dronów. Weryfikujemy tę informację - poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Przywódca Ukrainy podał na platformie X, że kolejny raport dowódcy Sił Powietrznych kładzie nowe światło na kwestię liczby rosyjskich dronów, które wtargnęły na terytorium Polski.

Zełenski podkreślił, że analizowane są obecnie wszystkie dostępne dane i szczegóły rosyjskiego ataku.

Już w nocy siły ukraińskie informowały stronę polską odpowiednimi kanałami o ruchu rosyjskich dronów

– podkreślił.

Dodał, że pierwsze przekroczenia granicy polskiej przez rosyjskiego bezzałogowca ze strony ukraińskiej nastąpiło ok. godz. 23.50 czasu polskiego. "Co najmniej dwa rosyjskie drony, które w nocy wleciały na terytorium Polski, korzystały z białoruskiej przestrzeni powietrznej. W sumie co najmniej kilkadziesiąt rosyjskich dronów przemieszczało się wzdłuż granicy ukraińsko-białoruskiej i nad zachodnimi obwodami Ukrainy, zbliżając się do celów na terytorium Ukrainy i, najwyraźniej, na terytorium Polski" - napisał Zełenski.

Liczba rosyjskich dronów, które wdarły się do Polski i wniknęły głęboko w jej terytorium, może być większa niż podawano wcześniej. Według zaktualizowanych danych, w nocy w polską przestrzeń powietrzną mogło wtargnąć około dwóch tuzinów rosyjskich dronów. Weryfikujemy tę informację

– przekazał prezydent Ukrainy.

 

Źródło: niezalezna.pl, x.com