Opolska policja zatrzymała 31-latka, który widząc swoją byłą partnerkę z innym mężczyzną, zaatakował go, bijąc swoją ofiarę m.in. zabraną jej wcześniej gitarą. Jak informuje KW Policji w Opolu, napastnikowi grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności, ale sąd nie zgodził się na razie na areszt, wnioskowany przez prokuratora.
Opolska policja zatrzymała 31-latka, który widząc swoją byłą partnerkę z innym mężczyzną, zaatakował go, bijąc swoją ofiarę m.in. zabraną jej wcześniej gitarą. Jak informuje KW Policji w Opolu, napastnikowi grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło na jednej z ulic Opola. Przechodzący sprawca napaści zobaczył swoją byłą partnerkę z 47-letnim mężczyzną. Doszło do ich sprzeczki, w wyniku której 31-latek zaatakował starszego "konkurenta". Po przewróceniu go na ziemię, bił i kopał swoją ofiarę po całym ciele, powodując liczne stłuczenia i złamania. Na koniec okładał 47-latka gitarą.
Pobity mężczyzna został przewieziony do szpitala. Wezwani na miejsce policjanci szybko ustalili tożsamość agresywnego zazdrośnika, który niedawno opuścił zakład karny. Po zatrzymaniu znieważył doprowadzającego go policjanta.
Prokuratura wniosła do sądu o tymczasowy areszt dla podejrzanego, jednak sąd zadecydował o zastosowaniu dozoru policyjnego i zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego. Za zarzucane czyny podejrzanemu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.