Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Prezydent Andrzej Duda podpisał budżet na 2025 r. oraz przesłał część przepisów do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej • • •

Wypadek na... 7-metrowym rowerze. Tak skończyła się próba bicia rekordu Guinessa

Policja wyjaśnia sprawę upadku konstruktora rowerów z 7-metrowego roweru podczas bicia rekordu Guinessa w Białymstoku. Mężczyzna trafił do szpitala. Do zdarzenia doszło na terenie Stadionu Miejskiego w Białymstoku, gdzie miał zostać pobity rekord Guinessa w jeździe na najwyższym rowerze. 

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
screen z facebook.com

Rower w kształcie choinki skonstruował i miał na nim jechać znany podlaski konstruktor rowerów Adam Zdanowicz, który przebrał się na tę okoliczność za św. Mikołaja.

Jak widać na filmie udostępnionym w mediach społecznościowych, aby dotrzeć do wysokości siodełka roweru, konstruktor wjechał na wysięgniku, tam został przyczepiony do zabezpieczającej go linki i wsiadł na rower. Po przejechaniu niedługiego fragmentu, rower skręcił i się przewrócił, a mężczyzna, mimo zabezpieczającej go linki, uderzył - co widać na filmie - głową o chodnik. Na miejsce wezwano karetkę.

Jak poinformował Marcin Gawryluk z zespołu prasowego podlaskiej policji, 31-latek spadł z wysokości kilku metrów i trafił do szpitala. Jak na razie za wcześnie jest mówić, co mogło być wstępną przyczyna zdarzenie. Policja - jak podkreśla Gawryluk - gromadzi materiał.

Jeszcze zanim konstruktor wsiadł na rower w stroju św. Mikołaja mówił mediom, że jest to rower "na skalę naszych możliwości". Dodał, że jest to rower społeczny, który powstał w oparciu o sześć instytucji, a w jego budowie pomogli uczniowie z jednej z białostockich szkół podstawowych. Zdanowicz mówił, że rower w kształcie choinki jest do rozwożenia prezentów dla dzieci.

Budowę roweru wsparło m.in. miasto Białystok, a także województwo podlaskie.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Białystok #wypadek #Rekord Guinessa

mk