Wiceszef MSWiA wziął w poniedziałek udział w posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. W spotkaniu uczestniczyli wojewoda małopolski, marszałek, władze miasta oraz przedstawiciele służb mundurowych.
Najbliższe tygodnie będą bardzo ciężkie, to będzie cięższy czas niż te pierwsze 12 dni.
- powiedział o pomocy uchodźcom z Ukrainy Paweł Szefernaker.
Jak wskazał, pierwsi uchodźcy przyjechali do Polski mając konkretny cel, często do rodziny i bliskich. Teraz – jak ocenił – będzie przybywać osób, które doświadczyły już szoku związanego z wojną, widziały wojnę na własne oczy, nie mają celu dotrzeć do bliskich czy znajomych, a chcą uciec przed wojną.
Jak zwrócił uwagę wiceszef MSWiA, „od 12 dni wspólnie jako naród budujemy most humanitarny dla tych wszystkich, którzy uciekają przed bombami spadającymi na Ukrainę”. Mosty humanitarne budują instytucje, które wcześniej ze sobą nie współpracowały.
Dziękuję małopolskim samorządowcom oraz służbom mundurowym za dobre i merytoryczne posiedzenie wojewódzkiego zespołu zarządzania kryzysowego. https://t.co/qPcxLWaa29
— Paweł Szefernaker (@szefernaker) March 7, 2022
Naszym moralnym obowiązkiem jest pomoc uchodźcom.
- podkreślił Szefernaker, który pełni też funkcję pełnomocnika rządu ds. współpracy z samorządem terytorialnym.
Wiceminister zadeklarował współpracę rządu z samorządami oraz wszystkimi, którzy chcą współpracować. W jego ocenie współpraca rządu i samorządów w Małopolsce wygląda modelowo. We wtorek Szefernaker weźmie udział w posiedzeniach zespołów zarządzania kryzysowego w województwach śląskim i łódzkim.
Wojewoda małopolski Łukasz Kmita ocenił, że „jesteśmy na pierwszym kilometrze maratonu”.
Ten kryzys humanitarny, który widzimy na Ukrainie będzie powodował, że do naszych miast i miasteczek będą dopływały kolejne rzesze uchodźców.
- powiedział wojewoda, dziękując wszystkim, którzy pomagają.