Włodarz Ostrołęki w grudniu 2021 r. został skazany przez miejscowy Sąd Rejonowy za złożenie fałszywych oświadczeń w postępowaniu przetargowym na karę 20 tys. zł grzywny. Apelację od wyroku złożyła prokuratura, ale także obrońcy oskarżonego.
Sprawa dotyczy postępowań przetargowych, w których brał udział przedsiębiorca, jakiemu prezydent miasta na początku kadencji udzielił pełnomocnictwa i który pracował w ratuszu na umowę zlecenie. Sąd pierwszej instancji dopatrzył się uzasadnionych podejrzeń co do bezstronności w postępowaniach, lecz Sąd Okręgowy miał zupełnie inne zdanie.
Jak informuje portal eOstroleka.pl, Sąd Okręgowy wyrokiem z 21 grudnia 2022 r. uniewinnił prezydenta Ostrołęki od zarzucanych mu czynów. - Wyrok w tej sprawie mógł być tylko jeden - podkreślił przewodniczący składu sędziowskiego sędzia Ryszard Warda. - Nie ma dowodów, że oskarżony składał oświadczenia wbrew prawdzie - zaznaczył. Sąd stwierdził, że ocenione dowody "nie prowadziły do przypisania nie tylko zasadności zarzutów stawianych w akcie oskarżenia, ale też zasadności orzeczenia końcowego".
Prezydentowi Ostrołęki, w razie prawomocnego skazania, groziła utrata stanowiska. W związku z uniewinnieniem, będzie mógł dalej pełnić swoją funkcję.