Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Pożar w domu Dworczyka? Ktoś „dla żartu” wezwał straż

We wtorkowy wieczór ktoś zadzwonił na straż pożarną i powiedział, że w domu na obrzeżach Warszawy, w którym mieszka szef KPRM Michał Dworczyk, jest pożar; na miejsce przyjechali strażacy, alarm okazał się fałszywy.

Według portalu „Super Expressu”, na miejsce przyjechały dwie jednostki straży pożarnej. 

Reklama

Ktoś zadzwonił na straż i powiedział, że w domu na obrzeżach Warszawy, w którym mieszka Michał Dworczyk, jest pożar i czworo dzieci jest uwięzionych. Przyjechała straż, na szczęście to był głupi żart.
- powiedział SE.pl informator.

Reklama