Polacy staną w obronie polskiego prawa. Kaleta: Cieszy, że taka inicjatywa jest organizowana

31 sierpnia Trybunał Konstytucyjny rozpatrzy na wniosek premiera Mateusza Morawieckiego zgodność z Konstytucją RP wybranych przepisów Traktatu o Unii Europejskiej. Przez wielu komentatorów - werdykt TK w tej sprawie rozstrzygnie kwestię - czy prawo Unii Europejskiej może stać ponad prawem krajowym. Politycy opozycji mocno sprzeciwiają się wnioskowi premiera. Uważają oni, że Polska powinna bezkrytycznie przyjmować wszystko, co próbują nam narzucać europejskie instytucja. 

Po stronie Polski

Wielu Polaków chce okazać swoje wsparcie dla Polski w sporze z unijnymi instytucjami. 31 lipca w samo południe pod siedzibą Trybunału Konstytucyjnego w Warszawie odbędzie się manifestacja "Po stronie Polski", organizowana przez Kluby "Gazety Polskiej". Odbędzie się ona na miesiąc przed ważnym posiedzeniem TK, które ma rozstrzygnąć kwestię związaną z wyższością prawa unijnego nad prawem krajowym.

Ważny głos Polaków 

Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta w rozmowie z portalem Niezalezna.pl ocenił, że to dobrze, że odbywają się tego typu manifestacje. - Ten głos jest bardzo ważny, istotny. Poza tym, że mamy do czynienia ze sporem, który jest ewidentnie sporem politycznym ze strony Unii Europejskiej, ponieważ instytucje europejskie próbują zawłaszczyć sobie kolejne kompetencje, to Polacy generalnie popierają wprowadzenie radykalnych reform do sądownictwa - ocenił.

- Widzimy to chociażby po tym, że po przyjęciu ustaw, które dzisiaj budzą kontrowersje, Prawo i Sprawiedliwość odnowiło swój mandat w 2019 w wyborach, odnosząc wspólnie z koalicjantami miażdżące zwycięstwo

- przypomniał polityk.

- Ponieważ wartością demokracji jest to, że można zademonstrować swój pogląd, wspierając konkretny rząd, to tego rodzaju głos jest bardzo ważny i cieszy, że taka inicjatywa jest organizowana

- dodał Sebastian Kaleta. 

 

Źródło: Niezalezna.pl

#Sebastian Kaleta #„Po stronie Polski”