Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

NEWS Telewizji Republika! Kursant KGB ma dostęp do amerykańskich tajemnic

Z najnowszych ustaleń Telewizji Republika wynika, że negatywnie zweryfikowany funkcjonariusz SB rozpracowujący Kościół, po kursie KGB w Moskwie został członkiem Rady Nadzorczej kluczowej spółki Polskiej Grupy Zbrojeniowej - Wojskowych Zakładów Elektronicznych. Podmiot ten współpracuje z amerykańskimi koncernami: Raytheon i Lockheed Martin przy programie budowy obrony przeciwlotniczej średniego zasięgu Wisła.

Szykuje się powtórka z resetu?
Szykuje się powtórka z resetu?
pixabay - pixabay.com

15 lipca br. do rady nadzorczej Wojskowych Zakładów Elektronicznych S.A., które wchodzą w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej, powołano Henryka Grobelnego – ustaliła Telewizja Republika. To strategiczna spółka pod względem współpracy z Amerykanami przy tarczy antyrakietowej. Tymczasem Grobelny to były esbek, który brał udział w rozpracowywaniu kościoła i księży, a także ukończył kurs sowieckiej KGB w Moskwie.

Ta nominacja może budzić bardzo poważne wątpliwości. Wojskowe Zakłady Elektroniczne nie tylko realizowały przez dziesiątki lat zadania dla potrzeb Sił Zbrojnych RP w zakresie remontów, produkcji i modernizacji wyrobów radiolokacyjnych, rozpoznania i walki elektronicznej oraz sprzętu obrony przeciwlotniczej. Od 2015 roku firma realizuje nowe projekty, w tym stworzenie centrum serwisowania rakiet NSM firmy Kongsberg oraz uczestniczy w programie Wisła (budowa obrony przeciwlotniczej średniego zasięgu) współpracując z koncernami Raytheon i Lockheed Martin.

Amerykańskie technologie w WZE

WZE to kluczowa spółka, która współpracuje z Amerykanami przy tarczy antyrakietowej. Wraz z koncernem Reython realizuje program  budowy obrony przeciwlotniczej średniego zasięgu Wisła oparty o system Patriot. – W tej części Polskiej Grupy Zbrojeniowej zbiega się kilka procesów produkcyjnych, które są kluczowe z punktu widzenia naszych programów rakietowych. Nie tylko obrony przeciwlotniczej, przeciwrakietowej – mówi TV Republika zastrzegający anonimowość menadżer PGZ. – W Wojskowych Zakładach Elektronicznych udało się rozpocząć, a potem wdrażać właściwie największy transfer technologii, wynikający ze współpracy z amerykańskimi partnerami. Dotyczy to nie tylko rakiet, zaawansowanej elektroniki wyrzutni, ale tez wojskowej nawigacji nie wymagającej systemu GPS - tłumaczy informator stacji i dodaje: - Spółka we współpracy z Amerykanami stworzyła fabrykę produkująca całą sekcję najnowocześniejszego pocisku rakietowego zestawu Patriot [PAC-3 MSE - red.]. Jest to jedyna taka lokacja poza Stanami Zjednoczonymi, gdzie Amerykanie zaufali i przetransferowali tę technologię.

Jak czytamy w branżowych mediach, Wojskowe Zakłady Elektroniczne z Zielonki są kolejną, po PIT-Radwarze i Teldacie, polską firmą, która będzie współpracowała z koncernem Raytheon przy produkcji wyrzutni Patriot. 

W zeszłym roku gościł w Zielonce ówczesny szef Ministerstwa Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak. – Bardzo się z tego cieszę, że produkuje bardzo zaawansowane technologicznie elementy uzbrojenia, które wykorzystujemy na potrzeby modernizacji Wojska Polskiego. Szczególnie chciałem zwrócić uwagę na produkcję rakiet, które służą do obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej w systemie PATRIOT. Pozyskaliśmy te rakiety, teraz jest już wszystko gotowe, żeby te rakiety były współprodukowane tu w Zielonce. To jest nasz wielki sukces – podkreślał minister. 

„Nie posiada kwalifikacji moralnych do pełnienia służby”

Telewizja Republika dotarła do teczki Grobelnego w archiwum IPN. Członek Rady Nadzorczej WZE urodził się 11 października 1951 r. w Trlągu, niewielkiej miejscowości w ówczesnym województwie bydgoskim. Jeszcze będąc uczniem Technikum Mechaniczno-Elektrycznego w Inowrocławiu, we wrześniu 1967 r. wstąpił do Związku Młodzieży Socjalistycznej. Trzy lata później zakończył naukę z tytułem technik specjalność obróbka skrawaniem. Potem krótki pracował w Bydgoskim Przedsiębiorstwie Budownictwa Przemysłowego „Pomorze”, biorąc udział w budowie cementowni w Wapiennie, a następnie Śląskich Zakładach Mechanizacji Budownictwa „Zremb” z siedzibą w Tychach. Następnie Grobelny odbył obowiązkową służbę wojskową w Pomorskiej Jednostce Wojsk Ochrony Pogranicza w Szczecinie, kończąc ją w stopniu kaprala. W tym czasie wstąpił do PZPR.

Wniosek o przyjęcie do SB w Bydgoszczy złożył 20 października 1972 r. Z akt wynika, że Grobelny w sierpniu 1976 r. trafił do Wydziału IV KWMO w Bydgoszczy. Komórka ta zajmowała się m.in. rozpracowywaniem kościoła. W aktach obecnego członka RN WZE można znaleźć m.in . opinie z okresu czerwiec 1976-kwiecień 1976. 

„Do zadań jego [Grobelnego - red.] należy opracowywanie ocen, wniosków i kierunków pracy wydziału, informacji problemowych i analiz dla Departamentu IV MSW, potrzeb operacyjnych wydziału, wojewódzkich instancji partyjnych i władz administracyjnych. Na kontakcie posiada 2 tajnych współpracowników. Prowadzi 2 sprawy obiektowe. Potrafi właściwie organizować pracę własną i pracę sekcji którą kieruje. Jest inteligentny, systematyczny i pracowity. Cechuje go duże zdyscyplinowanie i zaangazowanie w wykonywaniu pracy. Posiada umiejetność szybkiego i dokładnego opracowania różnego rodzaju analiz i informacji” 

– czytamy w dokumencie.

Potem w okresie stanu wojennego był zastępcą naczelnika Wydziały IV grupy operacyjnej w Chojnicach. Także ta komórka w swoich zadań miała walkę z kościołem. 1 marca 1983 r., cztery miesiące przed zakończeniem stanu wojennego, Grobelny awansował na fotel zastępcy szefa Rejonowego Urzędu Spraw Wewnętrznych (RUSW) w Chojnicach.

W jego aktach można znaleźć pismo jakie 27 marca 1986 r. Przesłał do Ministra Spraw Wewnętrznych, którym był wówczas gen. Czesław Kiszczak. To prośba o wysłanie go na specjalistyczne przeszkolenie do Moskwy. „Udział w przeszkoleniu pozwoliłby mi na wzbogacenie wiedzy operacyjnej, niezbędnej do efektywnego wypełniania obowiązków służbowych” - argumentował swoją prośbę wówczas kapitan Grobelny. Trzymiesięczny kurs w Wyższej Szkole KGB w Moskwie obecny członek RN WZE przeszedł w okresie listopad 1987 - styczeń 1988. Ostatecznie w okresie likwidacji SB był szefem chojnickiego RUSW, miał stopień majora. Grobelny w III RP chciał kontynuować służbę w policji. W jego aktach znajduje się jednak negatywna dla niego opinia Wojewódzkiej Komisji Kwalifikacyjnej w Bydgoszczy z lipca 1990 r. Wynika z niej, że obecny członek RN WZE „nie odpowiada wymogom przewidzianym dla funkcjonariusza lub pracownika Ministerstwa Spraw Wewnętrznych określonym w ustawie i nie posiada kwalifikacji moralnych do pełnienia służby”. Grobelny odwołał się do Centralnej Komisji Kwalifikacyjnej, która 30 sierpnia 1990 r. podtrzymała decyzję o negatywnej weryfikacji.

PGZ i Grobelny nie odpowiadają

Z prośbą o komentarz Telewizja Republika zwróciła się do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Stacja zakreśliła termin dziś do godz 13:00. Do tego czasu nie było odpowiedzi. PGZ tłumaczyła, że potrzebuje więcej czasu na odpowiedź ze względu na konieczność potwierdzenia „pewnych informacji”. Co więcej, stacja chciała również skontaktować z samym Grobelnym. Dzwoniono na jego numer komórkowy. TV Republika przesłała też pytania smsem, a także e-mailem za pośrednictwem PGZ. Ale wciąż - bez odpowiedzi.


Oglądaj Telewizję Republika na żywo:

 

 



Źródło: Telewizja Republika

#news #KGB #Polska #Rosja #Telewizja Republika #media

Marcin Dobski