Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Małym dzieciom wręczali gofry w kształcie wagin i penisów. W internecie zawrzało! „Otwierają sex-shop? Oh, sorry, cukiernię”

We Wrocławiu otworzyła się specyficzna cukiernia Dickery, a od niedawna drugi lokal funkcjonuje również w Warszawie. Czym różni się od innych tego typu miejsc? Można tam kupić gofry wypiekane w kształcie… męskich i damskich genitaliów. O lokalu zrobiło się głośno, gdy w internecie pochwalono się zdjęciami z akcji promocyjnej – w jej ramach gofry rozdawano dzieciom.

Twitter / print screen

Pojawienie się cukierni we Wrocławiu mocno podzieliło mieszkańców i turystów.

  • „Ostatnio jak byłem na wycieczce z dziećmi we Wrocławiu to dzieci szukały małych krasnali. Teraz co znajdą? Jestem zniesmaczony”.
  • „Tuż obok odwiedzanego przez tysiące rodzin z dziećmi Rynku [...] otwierają sex-shop. Oh, sorry, cukiernię”

- to tylko kilka komentarzy oburzonych internautów. Tego wpisów na Twitterze jest jednak znacznie więcej.

Po fali krytyki pomysłodawcy całego przedsięwzięcia wystosowali w mediach społecznościowych swoisty manifest…

„Tworząc tak odważny i kontrowersyjny projekt gastronomiczny w Polsce byliśmy gotowi na to, co właśnie się dzieje”.
- czytamy na oficjalnym profilu sex-cukierni na Facebooku.

Właściciele lokalu przekonują, że decyzja o zrobieniu czemuś wbrew „społecznie akceptowalnych gofrów” była słuszna i stanowi formę sprzeciwu, bowiem pomysłodawcy Dickery „nie godzą się na taką rzeczywistość”.

„Naszym celem jest, by kształt naszych produktów przywoływał myśli o radości, równości i akceptacji. Natomiast będąc wychowanym w naszej kulturze, która nie mówi za dużo o seksualności i nie pozwala Nam w pełni być sobą, nie mieliśmy odwagi, by nazwać je po imieniu, dlatego naszego gofry to SHERO i HERO - i niechaj to będzie manifest sam w sobie”.
- czytamy.

Kontrowersyjna kampania promocyjna

Choć już samo pojawienie się cukierni na mapie Wrocławia wywołało sporo kontrowersji, na tym się jednak nie skończyło. Od kilku dni cukiernia ma swoją filię także w Warszawie. Z tej okazji zdecydowano się zorganizować całą akcję promocyjną. Na udostępnionych na profilach w mediach społecznościowych Dickery zdjęciach widać, jak gofry w kształcie genitaliów wręczane są… małym dzieciom.

Po fali krytyki zdjęcia z obdarowywania dzieci goframi w kształcie wagin i penisów zniknęły z oficjalnego konta Dickery na Instagramie. W internecie jednak nic nie ginie.

Inicjatorzy całego przedsięwzięcia najwyraźniej są zadowoleni z całego zamieszania i nie mają sobie nic do zarzucenia. Przekonują w kolejnych na Facebooku, że goframi w kształcie genitaliów starają się wywołać debatę na temat seksualności w Polsce.

„DICKERY, czyli "nie-do-końca" społecznie akceptowalne gofry. Nasze gofry mają kształt damskich i męskich części ciała. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie okazało się, że to kształt polskiego TABU. O tym jak gofry zmotywowały Polaków do dyskusji na temat norm społecznych, zobaczycie w zdjęciach na dole. O seksualność w Polsce trzeba rozmawiać więcej niż do tej pory. Nasz projekt doskonale to pokazuje”.
- informują właściciele cukierni zamieszczając wybrane komentarze.

 



Źródło: Niezalezna.pl

Piotr Łukawski