"Sianie paniki powoduje, że ludzie biegną do sklepu, wykupują zapasy sklepowe, a opozycja robi zdjęcia pustych półek" - tak kwestię haseł o braku cukru komentuje poseł Solidarnej Polski Mariusz Kałużny. - Proszę nie dać się nabrać oszustom z opozycji - przestrzega Polaków.
W ostatnich dniach niektóre media informują o braku cukru w sklepach. Wybrane duże sieci, np. Biedronka, wprowadzają limit zakupu cukru przez klientów. Kiedy tylko cukier się pojawia, jest... masowo wykupowany. A nastroje podgrzewają politycy.
Cukru też nie ma. Będzie jakaś dopłata?
— Katarzyna Lubnauer (@KLubnauer) July 21, 2022
Zimna bez cukru - brzmi jak kawa.
— Aleksandra Gajewska (@AGajewska) July 21, 2022
Niedługo może zabrzmieć jak Polska.
Rząd uspokaja: - W Polsce nie zabraknie cukru, bądźmy pewni, że zawsze go kupimy - zapewnił wczoraj minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk. Wszystkich handlowców, którzy nie mogą zaopatrzyć się w cukier, zaprosił do Krajowej Grupy Spożywczej, która ma jego duże zapasy. Kłopoty z cukrem mają jedynie duże, zagraniczne sieci handlowe z powodu zagranicznych dostawców.
"Kłamcy straszą teraz, że cukru nie ma" - wskazał poseł Mariusz Kałużny na Twitterze.
- Sianie paniki powoduje, że ludzie biegną do sklepu, wykupują zapasy sklepowe, a opozycja robi zdjęcia pustych półek. O to chodzi opozycji: sianie paniki i chaosu. Cukru w Polsce jest nadmiar. Proszę nie dać się nabrać oszustom z opozycji
- dodał parlamentarzysta.
Kłamcy straszą teraz, że cukru nie ma. Sianie paniki powoduje, że ludzie biegną do sklepu, wykupują zapasy sklepowe a opozycja robi zdjęcia pustych półek.
— Mariusz Kałużny (@m_kaluzny) July 22, 2022
O to chodzi opozycji: sianie paniki i chaosu. Cukru w Polsce jest nadmiar. Proszę nie dać się nabrać oszustom z opozycji.