Dwaj 16-latkowie postanowili się włamać do kiosku, przy którym jest stragan z truskawkami. Wybrali się na miejsce w czasie, gdy kiosk był zamknięty i kopiąc w drzwi wyłamali je. Na miejscu znaleźli jedynie 6 zł.
W trakcie buszowania po kiosku jeden z chłopaków zgubił telefon. Zorientował się w sytuacji dokładnie wtedy, gdy na miejscu włamania pracowali już zaalarmowani przez właściciela kiosku policjanci. Gdy chłopak zadzwonił na swój numer odebrał połączenie jeden ze śledczych.
Obaj 16-latkowie za kradzież z włamaniem będą się tłumaczyli w sądzie rodzinnym i nieletnich.