W okolicy Wołomina doszło do wycieku ropy z ropociągu PERN. Poinformował o tym mł. kpt. Daniel Kwiatkowski z komendy PSP w Wołominie. Wyciek został wstępnie zatamowany. Strażacy zakończyli swoje działania, a do dalszych przystąpi firma PERN.
Strażacy zgłoszenie o wyczuwalnym zapachu gazu otrzymali o godz. 15.30 w niedzielę.
"Po dojeździe pierwszych jednostek, sytuacja została zweryfikowana. Okazało się, że to jest wyciek ropy z ropociągu"
- przekazał Kwiatkowski.
Około godz. 1 zakończyły się działania strażackie i wszystkie jednostki wróciły do koszar.
"Jak kończyliśmy działania, mieliśmy informację, że wstępnie wyciek został zatamowany"
- powiedział strażak. Teren następnie został przekazany firmie PERN, która ma całkowicie zatamować wyciek.
Ze względu na to, że przy zbieraniu ropy pracowali zarówno strażacy, jak i pracownicy PERN, nie jest znana ilość, jaka wypłynęła.
O sprawie wcześniej informowało rozgłośnia Radio dla Ciebie (RDC).