Nowa szefowa klubu Nowoczesnej na konferencji prasowej w Sejmie dziękowała partyjnym kolegom i koleżankom za zaufanie. Oświadczyła, że wtorkowe wybory zamykają rozdział zmian personalnych w klubie.
Otwieramy nowy rozdział w Nowoczesnej, któremu będzie przyświecało hasło: wszystkie ręce na pokład
- podkreśliła.
Choć rozumiem emocje części osób, które w jakiś sposób czują się rozczarowane zmianami personalnymi, które zaszły pod koniec listopada (wybory na przewodniczącego partii), ja jako szefowa klubu zobowiązuję się skupić na tym, aby wszystkie te emocje rozładować - zadeklarowała Gasiuk-Pihowicz.
Politycy Nowoczesnej podczas posiedzenia klubu nie dokonali innych zmian w składzie prezydium klubu. W jego skład wchodzą wiceprzewodniczący: rzeczniczka partii Paulina Hennig-Kloska oraz poseł Piotr Misiło, sekretarz klubu Krzysztof Truskolaski, wicemarszałek Sejmu Barbara Dolniak oraz posłowie Marek Sowa i Mirosław Suchoń.
W Nowoczesnej politycy nie łączą wewnątrzpartyjnych funkcji, dlatego członkowie zarządu partii, nie mogą zasiadać w prezydium klubu poselskiego.
Gasiuk-Pihowicz jest wiceszefową Nowoczesnej; do października 2016 r. była rzeczniczką partii. Do Sejmu startowała z pierwszego miejsca w okręgu podwarszawskim; jest prawniczką, pracowała m.in. w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. Zasiada w Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, Komisji ds. UE. Pełni funkcję szefowej Parlamentarnego Zespołu do spraw Ładu Konstytucyjnego i Praworządności oraz Parlamentarnego Zespołu ds. Reformy Wymiaru Sprawiedliwości.