Osadczuk poinformowała, że rannych w wyniku wstrząsu zostało 6 osób. Niestety, jeden z górników nie żyje.
Dopytywana, w jakim stanie są poszkodowani górnicy, którzy zostali wydobyci na powierzchnię, rzeczniczka KGHM odparła, że te trzy osoby zostały przebadane przez lekarzy kopalni, którzy oceniają ich stan "jako ciężki".
Dwóch z nich ma połamane kończyny, trzeci ma ogólne obrażenia; dalej ich stan będą oceniać lekarze ze szpitali
- doprecyzowała.
Osadczuk wskazała że był to "wstrząs samoistny".
To oznacza, że odezwał się górotwór, taka jest natura. Takich wstrząsów w kopalni na dobę jest co najmniej kilka, nie tak mocnych, ale wstrząsy się zdarzają, ponieważ górotwór jest żywą skałą, która cały czas pracuje
- zaznaczyła.
#WAŻNE! Silny wstrząs w kopalni "#Rudna" w #Polkowicach. Trzy osoby w stanie ciężkim, jedna wciąż pod ziemią. #kopalnia #wstrząs #Polkowice #wieszwiecej #tvpinfo #KGHM pic.twitter.com/rKBSL796qq
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) 12 stycznia 2019