Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Wójt Żelazkowa znów ma kłopoty. Tym razem dachował pożyczonym mercedesem

Poszukiwany przez tydzień przez policję wójt Żelazkowa zgłosił się w poniedziałek na komendę.”61-letni mężczyzna przyznał, że to on kierował samochodem, który dachował” – poinformowała rzecznik prasowa kaliskiej policji asp. Anna Jaworska-Wojnicz.

Sylwiusz J.
Sylwiusz J.
screen z youtube.com @Portal Fakty Kaliskie

14 czerwca na trasie Żelazków – Morawin (Wielkopolskie) doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego dachował samochód osobowy marki mercedes. Zawiadomiona o sprawie policja nie zastała na miejscu zdarzenia kierowcy. Policjanci dotarli do właściciela auta, który poinformował, że samochód użyczył wójtowi gminy Żelazków Sylwiuszowi J. Jednak przez tydzień funkcjonariuszom nie udało się go przesłuchać; wójta J. nie było też w pracy.

- W poniedziałek 22 czerwca do komendy zgłosił się 61-letni mężczyzna. Przyznał, że to on kierował mercedesem, który dachował w miejscowości Podzborów

 – powiedziała rzecznik prasowa kaliskiej policji asp. Anna Jaworska-Wojnicz.

Kierowca usłyszał zarzut z kodeksu wykroczeń, za co podlega karze grzywny do 3 tys. złotych albo karze nagany.

W kaliskim sądzie toczy się przeciwko Sylwiuszowi J. proces dotyczący znęcania się nad rodziną, znieważenia funkcjonariuszy publicznych i wezwania strażaków do zdarzenia, którego nie było. Grozi za to do 5 lat więzienia. Od sierpnia 2017 r. 61-latek ma założoną tzw. niebieską kartę.

Inne oskarżenie dotyczy naruszenia nietykalności cielesnej policjanta i rażącego lekceważenia porządku prawnego podczas I Kaliskiego Marszu Równości w 2019 r.

W październiku 2017 r. wójt został skazany za to, że udzielił ślubu, będąc pod wpływem alkoholu. Sąd Rejonowy w Kaliszu uznał wtedy, że Sylwiusz J. nie dopełnił obowiązków służbowych, działał na szkodę interesu publicznego i prywatnego. Wymierzył mu 5 tys. zł grzywny

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Sylwiusz J. #wójt Żelazkowa

mk