Były prezydent RP dołącza do grona opozycji, która nie chce, żeby Polska dostała należne pieniądze. Tym razem Lech Wałęsa stwierdził, że przyznanie środków z Krajowego Planu Odbudowy będzie porażką Komisji Europejskiej. Co więcej jego zdaniem dla UE, właściwie Niemiec i Francji, będzie lepiej, jeżeli nasz kraj zostanie wykluczony ze wspólnoty.
"Unia Europejska, zamiast chodzić na kompromis z Polską, powinna się rozwiązać i chwilę później stworzyć nową wspólnotę na podstawie Niemiec Francji, ale bez Polski i Węgier"
- stwierdził w rozmowie z portalem Interia Lech Wałęsa.
Według niego, byłoby to dobrym rozwiązaniem, ponieważ, "jeżeli my chcielibyśmy wstąpić do nowej Unii, na wejściu poza prawami, musielibyśmy zaakceptować również obowiązki".
Były prezydent RP stwierdził również, że "Jeżeli KE zgodzi się na KPO to będzie jej porażka". Na uwagę dziennikarza, że sprzeciwianie się wypłacie środków dla Polski jest niezgodne z racją stanu, Wałęsa, że "Przecież oni te pieniądze i tak roztrwonią i rozkradną".
"Bez praworządności nie ma sensu przekazywać miliardów euro na zmarnowanie"
- ocenił.
Przypomnijmy, że Unijny Fundusz Odbudowy ma przyczynić się do budowy silniejszej gospodarki Unii Europejskiej w reakcji na kryzys wywołany pandemią Covid-19. Na 800 mld euro w ramach Funduszu składają się dotacje i pożyczki. Polska wnioskuje o 23,9 mld euro dostępnych w ramach grantów i o 11,5 mld euro z części pożyczkowej.